Astronomicznej wiosny jeszcze nie ma, ale jej zalążki widać już w mojej kuchni. Początek marca jest idealnym czasem na posianie naszych ulubionych ziół. Dni mamy wystarczająco długie, aby nasze siewki dostały odpowiednią ilość światła. Naładowana ostatnimi promieniami słońca ruszyłam do mojego sklepu ogrodniczego. Bardzo się stęskniłam za "chaszczami" w mojej kuchni, więc kupiłam już od razu wyrośnięte roślinki, żebym nie musiała za długo czekać na efekty. Oczywiście zakupiłam też nasionka, lecz one dopiero za... czytaj dalej...
Jestem zalataną architekt, która kocha gotować. Na co dzień gotuję dla siebie i chłopaka a teraz chcę podzielić się moimi pomysłami z Wami. Z racji mojego zawodu bardzo zwracam uwagę na otaczający nas świat więc na blogu będę przemycać treści związane z przedmiotami, które w kuchni są użyteczne ale też cieszą oko. Zapraszam Was wszystkich do mojego świata ;)