Jimmy jest moim oczkiem w głowie, więc lubię "rozpieszczać" go dobrym jedzeniem. Najlepiej, by było zdrowe i domowej roboty. Dziś mam dla Was właśnie taki przepis - mięsne ciastka. :) Niestety Jimmy jest strasznym niejadkiem i ciężko ustalić mu jedną dietę. Nie lubi puszek, suchą karmę lubi jedynie pochrupać, gdy najdzie go ochota, BARF już mu się znudził. Musieliśmy wrócić do gotowanego jedzenia, ale u nas to jedynie mięso, odrobina warzyw i odpowiednie suplementy. Więcej psu do szczęścia i zdrowia nie potrzeba. Ni... czytaj dalej...