Drożdżowe… może ze śliwkami?

Drożdżowe… może ze śliwkami?

Drożdżowe… może ze śliwkami?

Tak, tak, u mnie sezon na śliwki nawet w wypiekach. Zaczynam od najprostszego ciasta ze śliwkami. Dla mnie jest to drożdżowe ze śliwkami i kruszonką. Puszyste ciasto do niedzielnej kawy. Lubicie drożdżowe wypieki? Ja bardzo! Pachnie w całym domu, a ciasto znika w niesamowitym pędzie za nim jeszcze dobrze nie ostygnie. Drożdżowe jest najlepsze, kiedy jest świeżo upieczone. Oczywiście resztki drożdżowego już nieco zeschnięte można wykorzystać do puddingu. Moje dzieciaki jednak za nim nie przepadają. Za to mo... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu codojedzenia

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.