Bardzo często po ugotowaniu rosołu potrzebuję marchewki z niego do innego dania ( np. marchewka z groszkiem do potrawki). Pozostałe warzywa nie bardzo dają sie same do czegoś użyć. Oczywiście nie wyrzucałam ich a odsączone i ostudzone mrożę by potem przetarte dodać do zupy by ją zagęścić . Wymyśliłam sobie , że można by z nich robić sałatkę podobną do klasycznej kartofelsalad , a dodatkowo wykorzystać ugotowaną cebulę i por jako ,, dosmaczacz" majonezu. Czytaj więcej »... czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
Dobry pomysł, aby nie marnować jedzenia. Ja przeważnie robię sałatke jarzynową dodatkowo dogotowuję osobno marchew ( zbyt dużo jej w rosole czyni go słodkim).Sałatka z warzyw z rosołu jest o wiele smaczniejsza niż z osobno gotowanych na wodzie.
U mnie marchwi w rosole masa . Uwielbiam ten słodkawy posmak. Dodatkowo podpiekam warzywa na suchej patelni przed włożeniem do garnka by uzyskać naturalny karmel .A co do smaku sałatki z warzyw z rosołu masz rację - też taką wolę niż z gotowanych w wodzie :)