Lubię takie mini przegryzajki. Dziś wyraźnie nie miałam ochoty na typowe śniadanie .Żadne kanapki , jajecznice , wędliny nie wchodziły w grę. Chciało mi się czegoś małego , o intensywnym smaku , najlepiej bez pieczywa .Stałam gapiąc się w otwartą lodówkę .W końcu zdecydowałam sie na ser i pomidory . A potem juz kombinowałam jak to doprawić. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
ślicznie podane i jeszcze czarnuszka do tego to już zupełna rozpusta :)