Nadmiar ugotowanej marchewki ( z rosołu) też może być inspirujący :).Potrzebowałam dodatek do kotlecików z gotowanego kurczaka ( też z zapasów zamrażarkowych). Od wczoraj zostały mi 2 malutkie ugotowane ziemniaczki. A w lodówce leżała sobie piękna czerwona papryka. Nie miałam wątpliwości , że po połączeniu wyjdzie coś dobrego. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
Ale fajna papryczka! Szkoda, że nie mam garnka do gotowania na parze...
Aniu- możesz sobie ,,skonstruować " taki garnek umieszczając na garnku z wodą np. płaską metalową tarkę ( taką do nakładania n na garnek) i przykrywając całość metalową miską ( byle miały jedną średnicę ), albo nawet metalowe sito.