Brakuje mi w domu spiżarki, w której mogłabym trzymać zapasy ziemniaków, cebuli, mąki i innych produktów, które powinny w domu być i zwykle są, ale nie wtedy, kiedy ich najbardziej potrzebuję. Tym razem zabrakło mi masła. I co tu zrobić, kiedy zwykle do ciasta dodaję 200 g, a tu w lodówce jakaś nadziobana nożem zaledwie jego część? Najlepszy byłby smalec, ale smalcu nie używam w ogóle. Chwyciłam więc olej i dolałam do kruchego ciasta z myślą - trudno, zjemy co wyjdzie. Dodałam drugi magiczny składnik, czyl... czytaj dalej...
Niezdrowe jedzenie pozostawia w naszym organizmie szkodliwe substancje. Wtedy warto sięgnąć po jabłka!
Czytaj dalej...