Było już o suszonych pomidorkach - dziś o sałatce z zielonych!:) Wtrącę tylko, że wczoraj wysuszyłam kolejną, dwudziestokilogramową porcję, tym razem bez wydrążania środków a wkładając do piekarnika pełne ćwiartki - czas suszenia wydłużony do 8 godzin ale po dzisiejszej, porannej degustacji zgodnie stwierdziliśmy, że w kolejnych rozdaniach będziemy trzymać się tej bogatszej wersji smakowej:)Na moim warzywniaczku, ni stąd ni zowąd wyrosły piękne pomidorki - dacie wiarę, że bez siania/sadzenia... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...