Podobne drożdżowe kwiatuszki piekłam już kiedyś z pieczarkami . Wyglądają bardzo efektownie a ich przygotowanie jest proste. Dlatego postanowiłam zrobić je znowu, tym razem z nadzieniem serowo-szpinkowym. Ponieważ szpinak uwielbiam, w każdej postaci, ta wersja bardzo, bardzo mi smakuje. W połączeniu z kremową ricottą jest po prostu super! Takie małe, drożdżowe pizzerinki są idealne zarówno na ciepło, jak i na zimno. składniki: ciasto: 25 świeżych drożdży 200 ml ciepłe wody łyżka oleju łyżeczka soli 350 g mą... czytaj dalej...
Trochę szalona, bardzo ekspresyjna optymistka, która zmuszona sytuacją twardo stąpa po ziemi. Mój dom to mój azyl gdzie mogę się schować i odpocząć od wszystkiego, co męczy. Uwielbiam gotować, dla równowagi sporo czasu spędzam na aktywności fizycznej. W wolnych chwilach z przyjemnością oddaję się wszelkiego rodzaju robótkom ręcznym. Najlepszym moim motywatorem, recenzentem i krytykiem, zarazem najlepszym pomocnikiem jest moja 7-letnia córeczka.