dziś na śniadanie jadłam takie pyszności, polecam również Wam. Omlet jogurtowy bo o nim tu mowa, jest delikatny, puszysty a z wiśniami smakuje wybornie. Dacie się skusić na takie pyszności? Omlet z wiśniami. CZYTAJ DALEJ
Moje Małe Czarowaniejest dostępne. Najlepiej jest oczywiście je robić w letnie dni, gdy mamy pod dostatkiem świeżych, sezonowych owoców. My znowu gdzieś lata, więc mogę w spokoju zjeść bezmięsne, baaardzo zdrowe śniadanie. I smaczne. Składniki: 1 szklanka płatków owsianych 1 szklanka soku jabłkowego 1 łyżka pestek z dyni 1 łyżka płatków migdałów 1 łyżka orzechów włoskich 1 gruszka 1 kiwi
Kardamonovyotwarciu lodówki, okazało się, że wyszło. Cóż, innym razem. Zresztą, nie ma co marudzić, do połączenia gorzkiej czekolady i bananów nie muszę nikogo przekonywać. Żeby podrasować trochę śniadanie, dosypałam do tostów szczyptę cynamonu. Pamiętajcie żeby nie skąpić ani czekolady ani bananów, im tosty są bardziej wypasione, tym są lepsze. Składniki: 8 kromek pieczywa tostowego 8 kostek gorzkiej czekolady
KardamonovyZnowu śniadaniowo. Ostatnio zauważyłam, że bój blog jest bardzo ubogi w śniadania. Postaram się to sukcesywnie uzupełniać. My ciągle ma jakieś „banie” dotyczące jajek na niedzielny poranek. W lodówce, jak zawsze, znalazłam suszone pomidory, znalazła się też mozzarella i końcówka szczypiorku. Jedyne w co musiałam się zaopatrzyć to białe pieczywo, które bardzo rzadko gości
KardamonovyWczorajszy wieczór spędziłam poza domem, w bardzo rodzinnej, fajnej atmosferze. Noc także. Jakoś tak dzisiaj wyszło, że zrezygnowałam ze śniadania. W okolicach południa brzuch jednak zaczął się domagać czegokolwiek. W takich wypadkach bardzo często robię sobie owocowe koktajle, dziś jednak miałam ochotę na trochę inne smaki. Banan zmiksował się z masłem orzechowym i mlekiem. Wyszło poidło o bardzo ciekawym
Kardamonovypoczekać. I tak sobie o tej 5 nie spałam i myślałam. O zdjęciach, o przepisach, o zakupach. Stado nadal biegało. W końcu zrobiła się 8 i trzeba było zrobić śniadanie. Wczoraj kupiłam gruszki, z myślą właśnie o tych plackach. Cynamon do gruszek już mi się znudził i postanowiłam uzupełnić gruchy o kardamon. Placki wyszły dość suche, pewnie dlatego
Kardamonovysobotę o 7 i nie mogę spać. Zupełnie. Fajnie mieć pasję, w której można się realizować, ciągle uczyć i dodatkowo sprawiać przyjemność innym. Dziś sprawiłam przyjemność nam obojgu, niecodziennym śniadaniem. Niby zwykłe grzanki, a jednak niezwykłe. Gorgonzola i suszone pomidory. Plus obowiązkowo natka pietruszki. I nie wchłaniajcie grzanek prosto z patelni (nie potrafiłam się oprzeć), taka gorąca gorgonzola może
Kardamonovyduetem mogłabym jeść praktycznie wszystko. Jakoś szczególnie więc, nie zdziwiło mnie to, że jajka z tymi dodatkami baaardzo mi podpasowały. Jeżeli znudziły Wam się zwykłe jajka na śniadanie, zróbcie koniecznie Szakszukę, będziecie zachwyceni. Składniki: 4 jajka 3 pomidory 1 czerwona papryka 1 cebula 2 ząbki czosnku 1 mała chili pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego pół łyżeczki słodkiej papryki
KardamonovyTakie jakieś kiepskawe dni ostatnio, więc się nie będę rozpisywać. Przedstawiam Wam fajną opcję na szybkie śniadanie. I zdrowe, a jakże. W czasie sezonu owocowego, spróbuję opcji z malinami – taki jest plan. Dzień dobry wieczór. Składniki: 1 duży dojrzały banan 1,5 szklanki mleka 4 łyżki płatków owsianych 1 łyżka rozpuszczalnej kawy zbożowej (lub więcej) 1 łyżeczka miodu
KardamonovyTosty z camembertem, szpinakiem i żurawiną polecają się na śniadanie lub przekąskę. Miałam dylemat dotyczący żurawiny. Myślałam nad dodaniem jakichś owoców – karmelizowanych jabłek lub gruszek. Jakoś mi jednak do camemberta pasuje żurawina, no nic na to nie poradzę . Od razu się przyznam, że nie miałam w swojej spiżarni takiego cuda, więc musiałam kupić. Studiowałam jednak skład i wybrałam
KardamonovyDziś na śniadanie było praktycznie wszystko to, co znalazłam w lodówce. Dokopałam się między innymi do zielonego ogórka. Przypomniało mi się, że jakiś czas temu miałam okazję jeść takiego ogórasa razem z posypką. Ta posypka to było siemię lniane, prażony sezam i sól. Jest to kolejne odkrycie, które ukradłam mojej rodzinie z Dolnego Śląska. Tak jak kiedyś Wam pisałam
Kardamonovyogórki konserwowe. Dziwnym trafem we wszystko byłam zaopatrzona. Majeranek ładnie sobie rósł w moim ogromnym ogrodzie balkonowym, kaszana była w zamrażalniku, resztę po prostu miałam. Tosty zrobiłam na sobotnie śniadanie, dwóm panom. Obaj nie marudzili – pewnie dlatego, że mieli do czynienia jednak z mięsem. Jeżeli jesteście zajadaczami kaszankowymi, na pewno będziecie zachwyceni. Składniki: 2 duże kromki ulubionego chleba
Kardamonovyotwartej piekarni w Katowicach. Trochę żałuję jednak, że nie kupiłam dużej, tosty lepiej prezentowałyby się na zdjęciach. No nic, już i tak jest pozamiatane. Wyszło z tego bardzo sympatyczne śniadanie. Zrobiłam w sumie dwie wersje, do jednej z nich dodałam świeżo mielony pieprz. Też było ok. Możecie poeksperymentować. Składniki: 8 kromek chałki 8 truskawek 2 jajka 1/4 szklanki
Kardamonovyulubione zioła. Niestety nie miałam w domu natki pietruszki, ale na balkonie zakwitła mi kolendra. Zamiast dodawać jej liście, dodałam kwiaty, są równie aromatyczne. I tyle. Proste i smaczne śniadanie. Składniki: 3/4 szklanki suchej fasoli 10 zielonych szparagów 2 ząbki czosnku 2 łyżki oliwy extra virgin sok z połowy cytryny sól pieprz parę liści natki pietruszki lub świeżej kolendry
Kardamonovybardzo pasował do nich dżem figowy. Bez słodkiego dodatku były dobre, ale z dżemem jeszcze lepsze. Nie musicie oczywiście skupiać się na tym konkretnym, jeżeli lubicie inny, dodajcie go. Śniadanie może niecodzienne, ale czasem można pobawić się w dziwaka. Dziś strajkuję. Dziś kuchnię będzie mi zajmować dwóch jegomości. Ja nie wnikam, nie pomagam, nie odpowiadam na pytania, będę siedziała
Kardamonovy