Wiem, wiem. Ogólnopolski Festiwal Dobrego Smaku już dawno za nami. Mimo to, że na horyzoncie nowe venty i kulinarne imprezy, nie pozostanie Festiwal bez echa. Tych
W kuchni Karmel-itkiNiedziela była niesamowita. Razem z Kasią, prowadzącą stronę W KRAINIE SMAKU wybrałyśmy się na RESTAURANT DAY. Aha, już od razu powiem, że niepodpisane zdjęcia pochodzą od
W kuchni Karmel-itkiGorąco. Zdecydowanie za gorąco. Żar leje się z nieba i, gdyby nie te lekkie powiewywiatru, padlibyśmy w Kościanie jak kawki. Wracając z pociągu, z kursów językowych
W kuchni Karmel-itkiMaliny tu, maliny tam.Malinowe owoce błyszczą się w porannym słońcu.W lekkiej sukience wybiegam na ogród,zrywam je do koszyczka.Później zamykam się w małej, cichutkiej
W kuchni Karmel-itkiChadzam sobie w delikatnie świecącym słońcu. Liście rozkwitniętych kwiatówmuskają moje łydki, a baldachy kopru sięgają aż do uda. Szelest... Kotsąsiadów, co zaszył się w w marchewce
W kuchni Karmel-itkiTak, tak! Maliny.Owocożercy się łączą. A ja razem z nimi. Posiadam dość sporą ilość krzaczków, które bardzo systematycznie racząmnie miską dojrzałych, słodkich owoców. Raduję się
W kuchni Karmel-itkiGorąco. Gdyby nie lekki wietrzyk, spacerowicze padliby jak kawkipod wpływem tak wysokiej temperatury. Aż dziw, że nie zachodzi jeszczeproces denaturacji białka! Długaśnie kolejki ciągną się wężykiem
W kuchni Karmel-itkiRozpoczęłam dziesięciomiesięczną walkę z budzikiem, który o 5 rano krzyczy wniebogłosy.Próbuje mnie obudzić, w bardzo brutalny sposób. W oczach piasek. Jednak nie zaobserwowałam
W kuchni Karmel-itkiZielono-bordowa nać wystaje ponad ziemią. Mości się na grządce, wręcz krzycząc swoją piękną koroną „już dojrzałem, już czas!”. Skoro tak… Podchodzę cicho, aby go
W kuchni Karmel-itkiZapach malin duszonych z cukrem roznosił się po jasnej, sporej kuchni.Babcia, uśmiechnięta i pełna energii, z zapałem krzątała się pomiędzyszafkami. Luźny, kwiecisty fartch powiewał
W kuchni Karmel-itkiNiee, nie mam na nic czasu. Kompletnie.Codzienne powroty po 20., a wstawanie o 5. Codzienne sterty materiału do nauki,nowe utwory do grania, prace do
W kuchni Karmel-itkiSłonko się zza chmur wychyla. Zerka ukradkiem nazaspane jeszcze ulice. Niedzielny poranek spokojem się toczy.Od czasu do czasu sunie jezdnią auto. Cii... Jednak nie wszyscy
W kuchni Karmel-itkiPędzę, biegnę, wciąż gdzieś spieszę. Poznaję życie studenckie w liceum, gdzie spomiędzy stery książek, nieśmiało zerkam w stronę kuchni. W sercu się kotłuje, nie ma czasu
W kuchni Karmel-itkiPoranny chłód powoduje dreszcze, kiedy jeszcze ciemnym porankiemidę zaspanymi ulicami na pociąg.Charakterystyczny zapach wilgoci unosi się w powietrzu, a słońce corazniechętniej wychyla się zza
W kuchni Karmel-itkiW sobotę, 22.09, część wielkopolskich blogerek spotkała się na dworcu w Poznaniu. Marysia (Gruszka z fartuszka), Kasia ( W Krainie Smaku), Karolina (Moje Codzienne Przyjemności),Ewelina
W kuchni Karmel-itki