Powołując się na Wikipedię: Focaccia - potrawa kuchni włoskiej, jest to rodzaj pieczywa, będącego podstawą pizzy (bez sera i sosu pomidorowego – samo ciasto). Każdy region Włoch może
bistro mamaPrzepis od osoby wyjątkowej, bo od Przyjaciółki przez naprawdę duże P.Znamy się już prawie 20 lat i choć nasze drogi się rozeszły, mieszkamy w różnych miastach
bistro mamaMiało być drożdżowe z jagodami, ale nie dostałam jagód. Kupiłam jabłka, z pomysłem na mniej więcej podobne drożdżowe do rwania.I co? Wróciłam do domu i miałam
bistro mamaRoladki z piersi kurczaka na dwa sposoby.Taka mała odmiana dla zwykłego kotleta drobiowego w panierce.Jedne z suszoną śliwką, pachnące wędzonym boczkiem, słodkawe i kruche.Drugie, aromatyczne, chrupiące
bistro mama... i krążące po blogach Versatile Blogger Award :)Najpierw jednak o tych jadalnych tulipanach... Zobaczyłam takie cudo na blogu Biblia Smaków dawno dawno temu. Zakochałam się w
bistro mamaKto lubi sery, zwłaszcza te z pleśnią, polubi też te ciasteczka.Przepis pochodzi z książki Sigrid Verbert "Smakowite prezenty"Co prawda w przepisie mowa jest
bistro mamaBardziej przypomina mi barankową pizzę, ale skoro zagraniczne strony pokazują,że nazwa własna to ta z "monkey",niech więc tak pozostanie.Sosy: czosnkowy i pikantny
bistro mamaCo roku staram się przygotować świąteczne śledzie na dwa sposoby z nowych przepisów. Tych nie miałam w planie, ale kiedy przeczytałam przepis, wiedziałam, że muszę je
bistro mamaTalerz takiej sałatki śmiało można zjeść na obiad. W lodówce mam zawsze sałatę lodową lub mix sałat. Kiedy nie jesteśmy bardzo głodni, ale czujemy, że jednak
bistro mamaMam albo mylne wrażenie, albo się starzeję ;) Czy coraz więcej osób pragnie spędzać sylwestrowy wieczór w domowym zaciszu? Gdzie się nie obejrzę, kogo nie zapytam - wszyscy
bistro mamaPołowa stycznia, świąteczne smaki i zapachy już powoli odchodzą w zapomnienie. Posylwestrowy piernik sam został i już nikt na niego nawet nie chce spojrzeć... Niby mamy
bistro mamaRukola ma bardzo specyficzny smak i nie każdemu on odpowiada. Mam tu na myśli konkretną osobę, czyli mojego męża. Nie znosi, zatyka nos i złości się
bistro mamaChwila wytchnienia po ostatnich obiadowych kalorycznych propozycjach. Sezon grillowy zbliża się wielkimi krokami, zgrillowałam więc gruszkę na dobry początek. Czy ktoś jeszcze pamięta, że dwa tygodnie
bistro mamaLata temu, w mojej pierwszej pracy, zamawialiśmy pizzę do biura. Każdy według własnego gustu i uznania. Ja byłam wierna jednej, bez wyjątku. Z sosem holenderskim i
bistro mamaWywołałam sama u siebie kolejną lawinę wspomnień. Zaczęło się od rozmowy z córką, bo bardzo chciała wiedzieć co takiego znajduje się w tornistrach dzieci, które idą
bistro mama