Psiapsiółka miała "18te" urodziny. Zaprosiła mnie na poranną kawkę z ciastkiem. Wyjątkowo się Kochana postarała. Nie dość, że muffiny były ekstra zdrowe i bezglutenowe to na
Dzieje kuchennej WiewióryKotlety i pieczenie z mielonego mięsa są nam bardzo bliskie. Wszelkich klopsów i pulpetów zrobiłam setki. Pieczeń rzymska robiłam również kilka razy. A co z Polpetone
Dzieje kuchennej WiewióryJutro z samego rana takie oto ciasto... kto lubi? ręka do góry!!!
Dzieje kuchennej WiewióryPyszne pierwsze lub drugie śniadanie, podwieczorek również niczego sobie. Z książki "O jabłkach". Niezbyt trudne w przygotowaniu, kuszące z wyglądu i pachną obłędnie. Zróbcie koniecznie!W
Dzieje kuchennej WiewióryNie przepadam za ciastami biszkoptowymi ale czego się nie robi dla dzieci i Małżona. W sobotę upiekłam im ciasto biszkoptowe pełne nie tylko owoców ale też
Dzieje kuchennej WiewióryBardzo pyszna i przeraźliwe sycąca. Na razie to ostatni wypróbowany przepis z "O jabłkach" Elizy Mórawskiej. Bardzo łatwa w przygotowaniu. Od razu zrobiłam z podwójnej porcji
Dzieje kuchennej WiewióryBudzę się gdy jeszcze ciemno i zimno, jesień dobija się do mnie drzwiami i oknami, straszy mgłą i nocnym deszczem. Ja lubię jesień. Ta jest wyjątkowa
Dzieje kuchennej WiewióryNazbierało mi się smakowitych przepisów z ubiegłego tygodnia. Poniżej specjalnie dla Was mini fotogaleria i prośba...salatka kalafiorowa z prazonymi orzeszkami i czekoladarybne kotlety z nutka
Dzieje kuchennej WiewióryJednogłośnie w rankingu przepisów, które chcielibyście zobaczyć w Dziejach wygrał dyniowy sernik. Tak więc zapraszam na to piękne i pyszne ciasto, którego połowa jeszcze czeka na
Dzieje kuchennej WiewióryWitajcie w ten wietrzny poranek. Na szczęście słońce przebiło się przez chmury i nie pada, moje szczęście ponieważ dzisiaj intensywny dzień przed nami. Wcześniej odbieram dzieci
Dzieje kuchennej WiewióryBudzik dzwoni gdy jeszcze ciemność, widzę ciemność... nie mam siły ruszyć ręką ani nogą. Plecy coś bolą od wczoraj. Budzenie dzieciaków, zaspane buzie śmieją się do
Dzieje kuchennej WiewióryCzemu usta? to było moje pierwsze skojarzenie dotyczące tych ciasteczek. Usta w uśmiechu, optymistyczny to łakoć i pyszny, jednocześnie bardzo łatwy w przygotowaniu, nie zawiera też
Dzieje kuchennej WiewióryCały czas kombinuję co by tu Córci zapakować do śniadaniówki. Oprócz wszelkich ryżów, kasz, granoli czy kanapek trafiają tam również ciekawe, trochę zdrowsze wersje ciast czy
Dzieje kuchennej Wiewióry