było z oponkami serowymi. Dałam się w pierwszej chwili ponieść szaleństwu, jakie zalało blogi i stwierdziłam, że też będę smażyła. Jest jednak jeden, mały problem – nie lubię ani pączków ani oponek, a już chrustów zupełnie. Jeszcze jak ktoś na smalcu smaży to zupełnie mną miota, bo mi śmierdzi. Na dodatek jestem wielką zwolenniczką tradycji, kuchni polskiej i głupio
ladykitchenNiedługo Tłusty Czwartek - czas pączków i faworków. Postanowiłam upiec faworki w weekend. Moja 3-letnia córeczka chętnie mi pomogła, więc zrobienie ciasta poszło w mig. Składniki: 2 szklanki mąki pszennej 4 żółtka 1 łyżka spirytusu 1/2 łyżeczki cukru 1/2 łyżeczki soli 5 czubatych łyżek kwaśnej śmietany do smażenia najlepiej smalec cukier puder do posypania Mąkę mieszamy z solą
tojestpyszne.blogspot.comzłożeniu zamówienia przesyłka była już u mnie. Z doświadczenia wiem, że różnie bywa z dostawami międzynarodowymi, a tutaj wszystko przebiegło bezproblemowo, co jest ogromnym plusem. Paczka została rozpakowana w mgnieniu oka i na pierwszy ogień poszła odżywka białkowa, a dokładniej izolat białka serwatki o smaku Chocolate Peanut Butter . Szczerze mówiąc, pierwsze dwa podejścia- tradycyjny shake i dodatek do owsianki
peanutbuttermonsterwiadomo jest to jedyny dzień w roku kiedy można jeść co się chce i ile się i na pewno nie pójdzie "w boczki" (: Tradycyjnie w tym dniu wszyscy jedzą pączki jednak jak zwykle ja muszę się wyłamać i zaproponować Wam "Oponki serowe", domowej roboty których smak na pewno pamiętacie z dzieciństwa. Składniki (na ok 15-18szt) : 250 g mąki
Mechanik w kuchniTarg :) Wasz ulubiony majonez, smalec z fasoli, pasta z pieczarkami, słodkości - kulki mocy, sezamella i krem daktylowy "czekoladowy", a z okazji zbliżającego się tłustego czwartku... przepyszne wegańskie pączki :) Zapraszam serdecznie od godziny 10, do SEzAMa
Co na wege obiad?będą miały ładny brązowy kolor, należy je co chwilę obracać, tak aby dokładnie się usmażyły z każdej strony (proces smażenia jest podobny do smażenia mini pączków). Od razu po usmażeniu wrzucamy gulab jamun do przygotowanego wcześniej ciepłego syropu. Pozostawiamy je w syropie na ok. godzinę. Po tym czasie zwiększą swoją objętość i są gotowe do pałaszowania. Podajemy
Emcia Pichcichcecie, dodajcie co trzeba, by Wasze święta wyszły tak samo udane jak moje! SKŁADNIKI NA POGODĘ dużo pozytywnej energii spora dawka uśmiechu bezchmurne niebo wiatr we włosach pączki na drzewach śpiew ptaków spacer nad rzeką ósemki na rowerze kawa i gazeta na tarasie gry planszowe nieograniczony dostęp do wielkanocnych wypieków ulubiona muzyka * Uwaga! Dodatek telewizji stanowczo
KUCHARNIAinnego świata. Niemal wszystko jest zaskoczeniem. Od sklepików cudownie pachnących potpourri po kierowców zawsze zatrzymujących się na przejściu dla pieszych. Odkrywam nowe smaki. Kupuję pierwszą w życiu paczkę Maltesers. Nie mogę uwierzyć, że pod warstwą pysznej czekolady kryje się coś jeszcze - chrupiące ciasteczko! Te cukierki już zawsze będą moją słabością. BITA ŚMIETANA Słodka, puszysta, cudowna
KUCHARNIAwypełnione po brzegi słodkościami. I magią. Bo to ciasteczka Karolki. Dokładnie takie jakie piekła, takie na jakie wszyscy czekamy cały rok. Na kilka dni przed świętami listonosze roznoszą te paczki krętymi drogami w różne strony świata. Czasami zazdroszczę, że to nie ja dostanę jedną z nich, bo choć znam przecież cudowny zapach i smak tych ciasteczek, mogę sobie tylko wyobrazić
KUCHARNIAPurim jest jednym z najradośniejszych żydowskich świąt i jedynym, w czasie którego wolno śmiać się i naigrywać z wrogów. Tradycyjnie w tym dniu Żydzi wysyłają do siebie paczki ze smakołykami, wśród których zawsze znajdują się Hamantaschen , trójkątne słodkie ciasteczka z makiem, zwane uszami Hamana, choć w języki jidisz Hamantaszen oznacza właściwie kieszenie Hamana. Pierwotnie kapsy, które wywodzą się
KUCHARNIAPaczka botwinki. Dwa woreczki czerwonych winogron. Wielkie pudełko malin. Pojemnik z wiśniami. Torebka rabarbaru. Worek czerwonych porzeczek. Trzy pudełeczka dyni. To nie jest lista moich zakupów. Ani relacja z wizyty na straganie. To po prostu zamrożone lato i trochę jesieni, które wciąż trzymam w zamrażarce. To nic wielkiego, jestem pewna, że i Wy tak macie. Ale przecież mamy wiosnę
KUCHARNIAnawet wannie - podtrzymywany przy życiu zanim trafi, gdzie trzeba. Czosnek w jajecznicy, omlecie, tortilli, twarożku, sosie do makaronu, w dwóch skrzyniach zamrażalki, i w końcu w wysłanej do Amber paczce, która najpierw zalała panią w okienku pocztowym, ale po technicznych poprawkach pakowania, dotarła jednak szybko i niemal bezboleśnie, dla czosnku oczywiście! Wielkie torby wypchane czosnkiem, niczym wory
KUCHARNIAEuropean Schools for Healthy Food . Ale skoro jest jedna, jest nadzieja, że będą kolejne. Nadzieja, że dziecko nie wpadnie do szkolnego sklepiku jak do supermarketu po kolejną "łamiszczękę" czy paczkę sztuczności o nazwie "chipsy", tylko samo będzie mogło uczestniczyć w przygotowaniu kolorowego, zdrowego i naprawdę smacznego posiłku. Trzymam kciuki za ten projekt. Podobnie jak za wszystkie pomysły i inicjatywy
KUCHARNIAjest papierówkami. Jabłonie są hojne. Gałęzie uginają się od owoców, których obfitość zawsze nas zaskakuje. Choć przecież nie zmienia się od lat. A jednak co roku wypatruję wiosennych pączków spekulując czy tego lata także obrodzą. Wrosły w nasz ogród bardziej niż inne drzewa, których wiele rozkwita już tylko w naszej pamięci. Splotły korony, jakby chciały powiedzieć
KUCHARNIA