ciastka - 17101 przepisów (strona:527/1141)

Kokosowe pralinki, czyli esencja moich smakowych upodobań, mojej miłości do tego wyjątkowego orzecha i ukochanej kaszy jaglanej. Cudowne, pełne aromatu białe kulki, są kolejnym pomysłem na

Małe, słodkie pralinki, zawładnęły sercem i smakiem wszystkich wielbicieli zdrowych słodyczy. Ale jak, tu ich nie kochać? Są bardzo proste w przygotowaniu, prawie całą robotę wykonuje

Każdy wielbiciel chałwy nie przejdzie wobec tych słodkich kuleczek obojętnie. I nie tylko ich smak jest wart uwagi, ale też prostota wykonania, bo potrzebujemy tylko dwóch

KANAPKI Zwykłe kanapki z tym co Twoje dziecko lubi najbardziej, ale mające fajne kształty, do wycięcia gwiazdek użyłam  zwykłych foremek do ciastek

uważając, by nie przeciąć ciasta na wylot. Przy pieczeniu brzegi ciasta podniosą się zabezpieczając nadzienie, by nie wypłynęło delikatnie rozłożyć krem migadłowy na kremie migdałowym ułożyć przycięte na długość ciastka, obrane i cienko pokrojone kawałki rabarbaru. Posypać płatkami migdałowymi. Ranty tartaletek posmarować roztrzepanym żółtkiem z mlekiem (można samym mlekiem) piec w 200`C  około 25 minut, do zrumienienia

przepadałam, natomiast w wypiekach sprawdzają się znakomicie. W tym połączeniu również. Konsystencja trufli jest dość mazista i kleista, ale w tym wypadku uważam to za zaletę. 200 g ciastek typu oreo 200 g mielonego sera twarogowego 100 g mlecznej czekolady Ciasteczka kruszymy na drobny pył (u mnie zadaniem tym zajął się malakser). Ser kilkukrotnie mielimy (ja użyłam praski

świetnej jakości. Producent podpowiada, by worek pozostawić w miejscu przewiewnym i zacienionym i tak też zrobiłam. A jak przechowywałam pieczywo do tej pory? W dużej, ozdobnej puszce po ciastkach ;) A w środku, w woreczku lub papierowej torebce, w których zostało kupione. Natomiast domowe bułki zawsze kładłam na talerzyku i przykrywałam bawełnianą ściereczką. Przejdźmy do testu z chlebem kupionym

mulące. Dodatkowo słodycz balansuje gorzka czekolada oraz świeże truskawki 🍓🍓🍓 Z pewnością do najzdrowszych ona nie należy, ale od święta warto zgrzeszyć dla kawałka takiej tarty! Składniki: 200 g ciastek z kawałkami czekolady i orzechów laskowych  70 g masła + 1 łyżka masła do polewy  250 g serka mascarpone  220 g deseru Monte   100 g gorzkiej

uwielbiają eksperymenty kulinarne. Zdecydowanie należę do drugiej grupy – uwielbiam próbować nowych smaków, przygotowywać nieznane potrawy i wymyślać całkiem nowe. Z ciekawszych eksperymentów mógłbym wymienić ciastka z ciecierzycy, w których w ogóle nie czuć tytułowego strączka, czy makaron z pesto z pistacji

pół godziny do lodówki. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Układamy na dnie ciasteczka maślane. Zalewamy masą serową i układamy kolejną warstwę herbatników. Truskawki kroimy na plasterki i układamy na ciastkach. Zalewamy tężejącą galaretką i wstawiamy na dwie godziny do lodówki

cieście rozkładamy rabarbar, starając się nie dodać zbyt dużo soku (jeśli zostanie, nie wylewajcie go- to pyszny rabarbarowy syrop). Z pozostałego ciasta możemy wyciąć jakieś ozdoby foremkami do ciastek, lub zrobić klasyczną plecionkę. Ważne, żeby w wierzchiej warstwie było kilka otworów, żeby nadzienie mogło w miarę swobodnie bąbelkować. Gotowe ciasto smarujemy rozbełtanym jajkiem, posypujemy grubym cukrem i wstawiamy

pokruszonych herbatników * 1/4 kostki masła Na polewę: * tabliczka czekolady mlecznej * 1/5 kostki masła * 2 łyżki wody * 2 łyżki cukru - opcjonalnie Herbatniki zblendowałam dość drobno. Masło rozpuściłam i połączyłam z ciastkami. Uzyskaną masą wylepiłam blaszkę ( 25x21 cm) wcześniej wyłożoną pergaminem do pieczenia. Spód podpiekłam 10 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni. Żółtka oddzieliłam od białek i utarłam

godzinę.  Z powstałej masy formujemy kuleczki, które   delikatnie spłaszczamy formując okrągłe ciasteczka.  Ciasteczka układamy na formie wyłożonej papierem do pieczenia. W  środku każdego ciastka robimy dziurkę. Ważne tylko, żeby nie robić dziurki do samego końca. Ciasteczka pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 10-15 minut do uzyskania złotego koloru. Upieczone

dodajemy rozmieszane jajka. Miksujemy na gładką masę. Za pomocą rękawa cukierniczego wyciskamy ptysie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Kruszonkę wyjmujemy z zamrażarki i za pomocą foremki do ciastek wycinamy kółeczka o średnicy naszych ptysi. Na każdego nakładamy krążek. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 20 minut, aż ptysie urosną, a warstwa kruszonki zamieni się w chrupiącą skorupkę

pozostałą ubitą kremówkę. Ostatni blat biszkoptu od spodu posmarować dżemem i posmarowaną stroną ułożyć na warstwie śmietany, a następnie nasączyć. Wierzch i boki posmarować odłożoną ubitą śmietanką - aby ciastka i opłatek mogły się trzymać. Gotowy tort udekorować według uznania. (*) Jeśli nie chcecie tortu dekorować opłatkiem i/lub boków obkładać biszkoptami do użyjcie więcej kremówki - o około