Sama nie wiem, o czym powinnam dzisiaj pisać. Bo powinno być dostojnie, być może wzruszająco, lekko nostalgicznie i w klimacie podziękować i obietnic. A mi jakoś
Pożeraczka, czyli raz adobrzeNa dzisiejszy Dzień Babci postanowiłam przygotować domowe trufle. Przepis znalazłam w internecie i przez cały proces wytwórczy trzymałam kciuki, żeby moje trufelki okazały się smaczne
W poszukiwaniu inspiracjiPomysł na ciasto podpatrzony w połowie u koleżanki z pracy, a w połowie na weselu . Słodko-kwaskowe, idealne na upały, najlepsze prosto z lodówki. Oprócz walorów
bistro mamaBezy piekłam kiedyś bardzo często, bo bardzo je lubimy. Ostatnio jednak bezy w naszym domu pojawiają się najczęściej wtedy, kiedy piekę ciasto kruche. Ono własnie zabiera
bistro mamaTrufle domowej roboty.Trufle hand made.Trufle idealne. Mokre, mocno czekoladowe, rozpływające się w ustach. Nie wierzyłam, że kiedyś je zrobię i że wyjdą takie pyszne :) A wszystko
bistro mamaDziś zapraszam na deser! Robiłam go po raz pierwszy i smakiem najbardziej zachwycił mojego męża :) a to rzadkośc ;) Czytaj więcej »
bistro mamaJuż kiedyś robiłam podobne rożki z serem, te też miały takie być, ale w ostatniej chwili pomyślałam - dlaczego nie gruszka? A miałam zapas. A do gruszki
bistro mamaMam przed oczami zdjęcie tego słodkiego puddingu z brytyjskiego czasopisma kulinarnego. Chodził za mną tyle lat! I w końcu mogę powiedzieć: zaliczone! Teraz już wiem nie
bistro mamaLava Cake ma swoją małą historię ;) Mamy taką małą tradycję - co roku spotykamy się ze znajomymi na święceniu pokarmów w Wielką Sobotę, a później idziemy całą
bistro mamaWczoraj dowiedziałam się, że jeden z portali ogłosił dzień naleśnikowego szaleństwa. A u mnie w planach były właśnie naleśniki na obiad. Ale skoro naleśnik ma swój
bistro mamaDokładnie rok temu założyłam bloga. i dziś muszę przyznać muszę, że: zakładając bloga rok temu nie miałam żadnych planów z nim związanych, myślałam, że zarzucę działalność
bistro mamaW tym przypadku jakikolwiek komentarz jest zbędny. Przebierałam nogami, tak czekałam na ten deser. Ale już jest! Tzn. już go nie ma..., bo dziś zniknęły ostatnie
bistro mamaOd urodzin minął już prawie miesiąc, po muffinkach nie pozostał ślad, ale ich zdjęcia cierpliwie czekały w swoim folderze. Kiedy ponad cztery lata temu dowiedziałam się
bistro mamaJest idealna na takie upały, dzisiaj zamierzam ją powtórzyć na obiad. Smakuje nawet mojemu mężowi, ale początki nie były łatwe :) Zrobiłam ją dla siebie, z założeniem
bistro mama