na zimno - 10906 przepisów (strona:394/728)

paskami słoniny).  Wyłożyć masę mięsną do formy,  przykryć otrzewną lub paskami słoniny. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 80 stopni na 3 godziny. Podawać na ciepło lub zimno. *Ja użyłam udziec z jagnięciny owcy rasy polskiej górskiej odmiany barwnej. ** Może być kilka plasterków słoniny. zastawa

Wpis pochodzi z www.mgotuje.pl Bardzo smaczne bułeczki a’la hot- dogi z parówką, papryką i ogórkiem. Smakują na ciepło jak i na zimno. Możemy zabrać je na piknik, do szkoły czy pracy. Są idealną przekąską. Polecam Post Domowe hot dogi pojawił się poraz pierwszy w Marta Gotuje

Ciasto na zimno, składające się z warstwy waniliowej, czekoladowej oraz galaretki. W smaku przypomina ptasie mleczko. 4 jajka 250 g masła roślinnego 1,5 szklanki cukru 1 opakowanie cukru waniliowego (15 g) 0,5 litra mleka 3 łyżki żelatyny 2 czubate łyżeczki kakao galaretka owocowa truskawki lub maliny na wierzch Mleko wymieszać z żelatyną. Gotować do całkowitego rozpuszczenia żelatyny. Pozostawić

Zgłodnieliśmy ! Dlatego nasza wycieczka zakończyła się na lubelskim Starym Mieście, w restauracji Browar Grodzka 15. Nie zgadniecie co jedliśmy ! ... Tak, tak  - makarony. Były i  takie na zimno, w sałatkach i w daniach na ciepło. Niestety, z racji popołudniowych planów, musiałam szybko opuścić lokal i wracać do domu. Zabrakło czasu na luźne rozmowy... Oj, będzie ku temu jeszcze

Pizzerinki czyli mini pizze smakują równie dobrze na ciepło jak i na zimno, dlatego sprawdzają się na wycieczce czy jako drugie śniadanie do pracy czy szkoły. Moja propozycja jest bogata w składniki i użyłam też eksperymentalnie mięsa mielonego, które jak najbardziej sprawdziło się w pizzerinkach, ale oczywiście dodatki mogą być dowolne - co kto lubi ;) Składniki: (na 6-7 sztuk

musiał usunąć jakieś żółte robactwo, ale pąków jest dużo. Niech tylko zapylacze wezmą się do roboty.  Rajska jabłonka ma pełno pąków- niestety zaczęła kwitnąć teraz i w tym zimnie nie czuć jej pięknego zapachu, a wiatr z deszczem obrywają jej płatki.  Odwieczny dyptam nabiera rozpędu wśród astrów.  Bałam się, że głóg nie zakwitnie, ale jest szansa

minut ściągając folię 5 minut przed końcem. Kokilki zapiekać około 20 minut – tutaj również folię należy ściągnąć na kilka minut przed końcem zapiekania. Pasztet podawać na ciepło lub na zimno. Pasują do niego pomidory pokrojone w plasterki z siekaną cebulką, solą i pieprzem. Dobrze komponuje się też z sosem pomidorowym lub grzybowym. Mi jednak najbardziej smakuje ze słodko-pikantnym sosem

cukru 0,5l letniej wody Do miski wsypać mąkę, wymieszać.  Dodać sól i cukier/ksylitol, wymieszać.  Wsypać drożdże, wymieszać. Wlewać powoli wodę (woda ma być letnia, nie zimna ale nie za gorąca!) i mieszać ciasto.  Dodać olej. Czasem nie wykorzystuję całej wody.  Jak już ciasto będzie miało ładną nie lepiącą się konsystencję przełożyć (w zasadzie przelać

Danie to smakuje wyśmienicie, nieważne czy jest podane na ciepło czy na zimno.       Może być daniem głównym obiadu lub dodatkiem  do śniadania/kolacji.   Jest też sporym polem do popisu w komponowaniu mięsa z innymi warzywami. Składniki: mięso mielone (ja użyłam wieprzowego z łopatki)1kg cebula 200g pieczarki 300g czosnek 3 ząbki jaja gotowane na twardo

poprzednim wpisie dotyczącym "Kacza pierś w jabłkach" obiecałam zdradzić mój pomysł na wykorzystanie wywaru powstałego podczas pieczenia kaczki. Składniki: wywar powstały podczas pieczenia mąka ziemniaczana zimna woda Odlewamy wywar z naczynia w którym się piekła kaczka.  Przelewamy go do rondla przez sitko. Do szklanki wlewamy 150 ml zimnej wody, wsypujemy 1 płaską łyżeczkę mąki ziemniaczanej, dokładnie mieszamy. Powoli

się gdzieś jedzie daleko, jak się wychodzi na cały dzień na plażę, jak się wyjeżdża w góry. Raczyłam się nią zawsze latem, gdyż świetnie smakuje na drugi dzień zimna z turystycznej lodówki. Można ją również zakupić w barach , czy w popularnej Rosticceria, na terenie Sycylii, ale...generalnie każdy taką przekąskę zrobi w domu sam. Jest tak popularna jak nasza...kanapka

mięciutkie, lekko słodkawe za sprawą marchewki - mowa o placuszkach cukiniowych. Jest to moje odkrycie ostatniego miesiąca - od pierwszego placuszka je pokochałam! Są niesamowite. Można je jeść na ciepło, na zimno, z przeróżnymi sosami (na zdjęciu sos słodko-ostry, jadłam również z sosem czosnkowym i ketchupem - również smacznie), lub też same. Są świetne jako obiad lub jako przekąska czy drugie śniadanie

sekundy.. ale jednak spadł). Niestety bo oznacza to zbliżającą się zimę, krótkie dni, grube buciory i swetry, wstawanie gdy jeszcze nawet słońce nie zamierza wyjść... generalnie cimno, zimno i w ogóle strasznie :( Nie lubię zimy! A stety... bo czas świąt, spędzania czasu w domu z rodzinką, czas ciepełka i przytulności (brakuje mi tylko w domu kominka... to by było

czasie dodajemy drobno pokrojone masło. Mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Miskę z polewą wstawiamy do zimnej wody albo ( jeśli nie ma ostrych mrozów, jednak jest zimno) wystawiamy za okno lub na balkon i co jakiś czas mieszamy. Musimy uważać żeby nie zamarzła. DODATKOWO: 400 g dżemu morelowego (ja użyłam teraz brzoskwiniowego i też jest pycha :) Można jakieś czekoladowe ozdoby z białej

momentu aż się zacznie gotować. Gdy zawrze dolewamy rozpuszczoną kawę z cukrem, wszystko mieszamy aby się dobrze połączyło i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Jak już nasza mieszanka jest zimna dolewamy wódę. Dokładnie mieszamy. Tak naprawdę likier jest już gotowy, jednak warto spróbować czy odpowiada nam smakowo. Jeśli jest za mocny to można dolać trochę zimnej, przegotowanej wody (u mnie była