Kolejna opcja śniadaniowa do pracy. Tym razem powstała bez ładu i składu, na zasadzie co było i pod nóż się nawinęło. Efekt całkiem smaczny, a przede wszystkim przygotowanie zajęło mało czasu. Składniki: 1 ziemniak gotowany na parze 3-4 strąki zielonej fasolki szparagowej gotowanej na parze 1 ogórek kiszony plater sera żółtego krojony w kostkę 3-4 kawałki wędzonego kurczaka(...)majonezu płaska łyżeczka chrzanu tartego Przygotowanie: Ugotowane warzywa kroimy wg uznania. Lekko solimy (warzywa były gotowane bez soli) i pieprzymy. Dodajemy chrzan i majonez. Drugie śniadanie do pracy lub kolacja bez chleba gotowe. Sałatka była naprawdę smaczna. A czy wam podpasuje to już sprawdźcie i oceńcie sami
Kuchnia po mojemuobiadowa w domu niepewna - wołomińskie rozjazdy w trakcie. Ciężko wycelować - co ugotować, żeby się zjadło i nie stało, a z drugiej strony chwilę w lodówce przetrwało. Wczoraj wróciłam z pracy i stanęłam przed taką o to zagwozdką, żeby coś ciepłego było - czy pojadą czy nie. W związku z tym, że upał taki, że białko w mózgu mi się ścięło(...)drodze powrotnej z pracy - zakupów oczywiście nie poczyniłam. Cóż więc pozostało? Ugotować zupę, z tego co znajdę w lodówce. Wyszło całkiem smakowicie, a do tego kolorowo. Składniki: 1/3 szyi indyczej 1 marchew 1 pietruszka kilka plasterków pora 1/4 papryki żółtej 1/4 papryki czerwonej kilka strąków zielonej fasolki 3-4 ziemniaki 2-3 łyżki siekanego kopru 2 łyżki śmietany
Kuchnia po mojemuTuż po powrocie do życia zawodowego rozpisywałam się o sałatkach jakie przygotowuję sobie do pracy. Część produktów przygotowywałam dzień wcześniej - resztę szykowałam rano w domu. Cóż - najprościej mówiąc minęły już te czasy. Nie twierdzę, że bezpowrotnie, ale przynajmniej na razie. Pięć minut więcej snu wygrywa z porannym krojeniem warzyw, a kilka minut swobody wieczorem więcej góruje nad staniem w kuchni(...)kapka oliwy z oliwek Jedyne co robię w domu to myję i osuszam warzywa oraz kroję w pojemniczek odpowiednią ilość sera, który zasypuję ziołami prowansalskimi i skrapiam oliwą. W pracy wystarczy pokroić warzywa, dołożyć ser i pysznie zdrowe śniadanie gotowe. A, że warzywa teraz jeszcze w cenie i pełne smaku to nic tylko jeść i jeść ;) Najsmaczniejszy sposób na ograniczenie
Kuchnia po mojemuzwykle? Święta, święta i po świętach? U Was też? Jak zwykle ogrom wykonanej pracy, nieprzyzwoite obżarstwo, trochę śmiechu w gronie najbliższych, a na koniec jakże zasłużone i błogie lenistwo? Tradycji stało się więc za dość. Przynajmniej u mnie. Bez odrobiny narzekania, stresu i gonitwy się nie obyło, ale tak już widać musi być. A teraz co? Odliczanie do końca(...)odsapce i świątecznym resecie czas gonitwę przed wyjazdem rozpocząć ;) Nie narzekam oczywiście bo potem kiedy magiczny i udany mam nadzieje pobyt minie to już tylko powrót do rzeczywistości i pracy zostanie. Ech... W razie jakby mi już czasu nie starczyło na pisanie to samego najlepszego w nadchodzącym roku życzę i do zobaczenia w przyszłym, a jakże już bliskim 2015 roku
Kuchnia po mojemujeszcze nie wiem, czy będzie piękny i dobry, ale nadzieja umiera ostatnia ). Tymczasem mam dla Was przepis na ciacho, które przygotowałam już jakiś czas temu. C. naopowiadał w nowej pracy, jakimi to dobrociami go karmię, i w końcu zebrał się na odwagę, żeby poprosić o jakiś smakołyk do pracy. W sumie, wyraził się bardzo konkretnie: bezglutenowy. I sernik. Na zimno
Pożeraczka, czyli raz adobrzeporcji lepiej pobudza apetyt niż jednorazowe "zapychanie" żołądka dużą objętością pokarmu dla ludzi z problemami trawiennymi i z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej dla ludzi, którzy najzwyczajniej w świecie mają tryb pracy pozwalający na spożywanie posiłków także poza przerwą śniadaniową/obiadową no i dla wszystkich tych, którzy w takim systemie czują sie naturalnie i nie mają żadnego problemu z częstym spożywaniem(...)dużego głodu. To chyba oczywiste, że będąc głodnym rzucisz się na wszystko co może szybko zaspokoić apetyt - czytaj słodycze i gotowe wyroby. Poza tym, kiedy wracamy głodni z pracy, robiąc po drodze zakupy, mamy pewne jak w banku że kupimy mnóstwo przetworzonej i niepotrzebnej żywności. Jedz tak, żeby się nie przejadać ale jednocześnie czuć minimalny niedosyt. Dopiero po 20 minutach
Powiedz dietom niedrzewo będzie odpowiednio duże i ładnie poprosić je o kilka kropel drogocennego soku. Ostatnim moim argumentem jest magia:-) Od wieków brzozy są symbolem życia i energii. Moja koleżanka z pracy, Dorota uwielbiała się do nich po prostu przytulać. Twierdziła, wystarczy przyłożyć czoło do ich białego pnia, żeby zaczerpnąć życiodajnej mocy. Zawsze brzozy będą mi ją przypominać. I nikt nie namówi(...)mnie na zrobienie z nich takich pokrak, jak wspomniane cudo sąsiada, albo mijany po drodze do pracy brzozowy "żywopłot" (przycinany co roku na wiosnę, kiedy brzozy puszczają soki; aż boli patrzeć na te "płaczące" gałęzie). Może nasz ogród nie jest jeszcze piękny, ale chcemy sami decydować co w nim będzie. Jesteśmy świadomi, że mamy sąsiadów- nie sadzimy roślin, które
les mirabellesstało się. Po kilku latach pracy, urlopie macierzyńskim i krótkim wychowawczym zdecydowałam sie na zmianę. Na pożegnanie starej pracy przyniosłam do biura ciasto - przepis, który od lat jest w mojej rodzinie i zawsze się sprawdza. Ciasto nazywa się Królewiec i słusznie, bo ma iście królewski smak, a ja od siebie nadałam mu także królewską oprawę;) Ciasto miodowe: 2 szklanki mąki
Kulinarne InspiracjeRzecz dobra na ciepło i na zimno - w formie sałatki. Trochę pracy jest, bo trzeba wszystko przygotować osobno zanim się wymiesza. Wczoraj zrobiłam baaardzo dużą porcję, starczyło na obiad dla 4 osób i zostało jeszcze sporo na lunch do pracy. Składniki (ile kto chce, ile kto lubi) Makaron penne (malutkie) Brokuły - najlepiej świeże suszone pomidory w oliwie pierś z kurczaka
Kulinarne Inspiracjenieobecności znowu jestem, gotuję i piszę... Dziś o serniku! Pierwszym upieczonym w nowym piekarniku, w nowym mieszkaniu, w nowiutkiej kuchni:) Przepis na ten sernik otrzymałam od kolegi z pracy. Z okazji swoich urodzin przyniósł do biura pyszne, niesamowicie kremowe i.... zapewne koszmarnie kaloryczne ciasto, w którym wszyscy wprost się zakochaliśmy. Żona kolegi z pracy, która je przygotowała w jednej
Kulinarne Inspiracjesobotę mieliśmy pierwszy prawdziwie wiosenny dzień. Na spacer z psem wyszłam w lekkim tylko swetrze; później, gdy jechałam do pracy, do autka poszłam w koszulce z krótkim rękawem. Nie zmarzłam - było dziewiętnaście i pół stopnia! Słonko świeciło jak szalone, a ja nie mogłam przestać się uśmiechać. Nareszcie! Długo wyczekiwana, cudownie ciepła, zielona wiosna... Niestety, trzy godziny później, gdy z pracy
Pożeraczka, czyli raz adobrzekostkę Składniki sałatki układałam warstwami w pojemnikami szklanym; wpierw rukolę, potem mięso z gruszką, paprykę i kukurydzę. I tak do wyczerpania składników. Sałatkę polałam przygotowanym sosem dopiero w pracy tuż pod spożyciem. Nie dodawałam do niej soli ani pieprzu. Ale jeśli komuś potrzeba zaostrzenia smaku to można sobie tego dodać. Szklany pojemnik przydał mi się do zapakowania sałatki i przeniesienia(...)pracy. W przezroczystej pokrywie znajduje się praktyczny sposób na oznakowanie daty przechowywanej zawartości. Taki słój może posłużyć również do przechowywania suchych produktów. Datownik przypomni nam termin umieszczenia produktu w słoiku. A oto bohaterka dzisiejszego wpisu w całej okazałości :) Można używać jej na wszystkich rodzajach kuchenek. Sałatka wygląda kolorowo i jest
Proste Potrawykorytarzami, nieco zagubieni w ich labiryncie. Baliśmy się, że nie znajdziemy właściwej sali, a nawet jeśli - zajęcia okażą się katastrofą. Nie potrafiliśmy obsługiwać maszyn, które teraz znacząco ułatwiają nam pracę. Zestresowani, zdenerwowani, niepewni. Na szczęście nie naszym to udziałem w tej chwili. Ze śmiechem przygotowywaliśmy pizze dla nowych kolegów, dzieląc się wrażeniami z minionych Świąt. Miło. Ostatnio w końcu(...)zmiksować blenderem na gładki krem, dodać soli i pieprzu do smaku. Podawać gorące z chipsami z topinamburu i posiekaną dymką. Smacznego! A dzisiaj, żeby za lekko nie było, do pracy... Na szczęście w domu będzie czekał ciepły obiad i słodki deser, wraz z miłym towarzystwem - czy potrzeba czegoś więcej
Pożeraczka, czyli raz adobrzemasz jednak na swoim koncie jakąś wpadkę kulinarną? Opowiedz o niej. Mógłbyś wybrać jedno miejsce na świecie gdzie zamieszkałbyś na stałe (masz zagwarantowaną przeprowadzkę rodziny wraz z Tobą oraz pracę). Gdzie ono by się znajdowało, ewentualnie - jakie powinno mieć charakterystyczne cechy? Czy jest coś czego od dawna chciałeś się nauczyć, jednak brakowało Ci na to czasu? Jakie jest Twoje życiowe(...)wrażenie? Czy miałeś/miałaś jako dziecko marzenie, które spełniło się w dorosłym życiu? Moje odpowiedzi: Że sobie z czymś nie poradzę Jan Paweł II Nauka Malakser :) Bardzo ułatwia pracę Wałek do ciasta Desery, absolutnie i bezwzględnie:) Ballady rockowe :D Jerry z Toma i Jerry'go:) Ta mysz jest bezbłędna!!! Myron Bolitar z serii książek Harlana Cobena - fantastyczny detektyw-amator
Ciasteczkowy Potwórpozostała praca moja i mojej kuzynki Teresy, której serdecznie dziękuję za to, że tak dzielnie pomagała mi przy pieczeniu tych słodkości. Pokazuję tylko część naszej pracy, bo było jeszcze "trochę" (hehe) ciast. Ciast nie przedstawiam Wam na blogu, gdyż moją zasadą jest pokazanie zdjęcia ciasta w przekroju, a tutaj niestety ciasta przekroić nie pasowało
In my kitchen