ciasteczka - 38923 przepisów (strona:2239/2595)

tortownicy. Galaretki truskawkowe rozpuściłam w 1/4 zalecanej dawki wody, odstawiłam do stężenia. Truskawki odmroziłam, zmiksowałam na mus. Połączyłam z jogurtem. Dodałam ostudzoną, tężejącą galaretkę, dokładnie wymieszałam. Masę wylałam na ciasteczka. Galaretkę agrestową rozpuściłam w 1/3 szklanki wrzątku. Przestudziłam. Kremówkę ubiłam na sztywno, delikatnie wlałam galaretkę i wymieszałam. Wylałam na masę truskawkową, posypałam gwiazdkami i wstawiłam do lodówki na około

Kwiecień. Słońce, wysokie temperatury, przyjemny wiaterek rozwiewa włosy. Pąki powoli dojrzewają. Aż chce się skakać do chmur, wysoko pod samo niebo. Tak być powinno - w trampkach

sumienia i bez opamiętania, parzą palce, wargi, podniebienia. Ale dla wspomnień, odradzających się z każdym kęsem, dla chwil radości i błogiego uniesienia, warto czasem pocierpieć. Jedząc właśnie takie drożdżowe ciastko, myślę sobie.. Czy Ty, czytając ten post zdajesz sobie sprawę, kim jestem? Z kim masz do czynienia. Ile mam lat. Czym się zajmuję, prócz gotowania i prowadzenia bloga. Zapewne

taka pogoda zdecydowanie działa na mnie przytłaczająco - sprzyja całym pochodom owych Duszków . Podłużne kolejki zataczają koła w mojej głowie, nucąc zabawne mruczanki i przywołując obrazy różnych smakołyków. Tiramisu, Rafaello, ciasteczka, placek drożdżowy, słodkie bułeczki...Sernik. Padło na sernik. Duszki nie dawały za wygraną. Podsuwają mi kolejne propozycje, obrazki, smaki... Zdecydowały, że będzie sernik. Przepadłam z kretesem. SERNIK Z CZEKOLADĄ TOFFIE

pozdrawiały turystów. Chadzał pomiędzy straganami kosztując wszystkiego, co tylko się dało. Cieszyłam podniebienie. Oraz oczy. Kosztowałam, smakowałam i napawałam się widokiem tych wszystkich regionalnych przysmaków!  jagodzianki marchewkowo-miodowe ciastko chlebowe bez drożdży Stowarzyszenie „Światowid” przygotowało dla dzieci, jak i pozostałych starszych, edukacyjne pogadanki i wywiady z pszczelarzami. Następnie kucharze z restauracji MOZAIKA. Niestety nie zdąrzyłam na danie główne

graham z pestkami dynia oraz świeżutkimi i lekkimi scones. Owe scones podałyśmy z Kasią z moimi domowymi dżemikami - truskawkowym, dyniowym, malinowym bądź wiśniowym. Dodatkowo przyniosłam pasztet cukiniowy oraz mleczne ciasteczka z żurawiną, muśnięte delikatnie czekoladą od spodu (przepisy pojawią się na blogu). Chantel ( PRZY KUBKU KAWY ) częstowała pysznym ciastem czekoladowym. Marta ( RYBKA ZWANA MARTĄ ) raczyła swoimi grissini. Grażynka ( GRAŻYNA GOTUJE

duchów i straszydeł nawet mi odpowiada. Lubię to, co dostarcza dreszczyku i mrozi w żyłach krew. Poza tym, świetnie można wykorzystać te straszne motywy w kuchni.   PIERNIKOWE KRUCHE CIASTECZKA /autorski;/ 1 kostka masła 1 przyprawa do piernika 2 łyżki kakao 2,5 szklanki mąki szklanka cukru łyżeczka proszku do pieczenia 2-3 łyżki zimnej wody Mąkę, cukier, przyprawę

******************* Rodzajów pierników jest ho ho i jeszcze więcej! Z lukrem, z polewą, z czekoladą.. Takie, siakie i owakie. Natomiast w moim domu, od kilku lat

********************************* Dostałam ten przepis od klienta mojej Mamy. Prowadzimy sklep, a nawet trzy. Moja mama to osoba bardzo otwarta i towarzyska, czym sobie plusuje u klienteli. Jeden

******************************* Karnawał to nie tylko góra słonych małych przekąsek, które idealnie sprawdzają się na tanecznych imprezach, gdzie tłum ludzi szaleje na parkiecie.  słodkości mają tu swoje

Masz ochotę na coś słodkiego. Ale nie na głupiego batonika, cukierka czy ciasteczko. Nie na domowy sernik ani na kawałek ciasta  marchewkowego. Nie na zwykły biszkopt z galaretką.. Ale na coś zupełnie innego. Co szybko i łatwo przygotować,  a jest królewską, pyszną, błogą, rozkoszną chwilą słodkiego zapomnienia. Taki właśnie jest ten tort. Banalne składniki, w miarę szybkie

wspólnie do stołu, przyniosło co nieco i poznało się ze sobą. Przyniosłam swoją sałatkę. Było ciasto, a nawet i kilka rodzajów. Wędliny, sery, konfitury, masło. Domowy chleb, rogaliki czosnkowe, ciasteczka francuskie, twarożki, warzywa. Śniadanie z prawdziwego zdarzenia. Ale przede wszystkim wspaniała atmosfera, rewelacyjni ludzie (z przewagą kobiet - był z nami jeden rodzynek) w poranek niedzielny to prawdziwy relaks po ciężkim

zaczął się sezon rabarbarowy. Szykują się placki drożdżowe, babeczki, kompoty, ciasteczka, sosy i inne rabarbarowe cuda. Zapewne i do mięsa coś się na blogach spotka, jak i słodkości, które będą górować. Ale wiecie co? Strasznie ciężko u mnie rabarbar dostać! Na targowisku, w sobotę, kiedy zjeżdża się cała okolica, cały mi wykupili (wracałam z pracy pod koniec bazaru). Szukałam wszędzie

itka miała przyjemność wziąć udział. Były tak pyszne, aż rozeszły się w mgnieniu oka. A Pan od Jana Niezbędnego, który przyglądał się nam, jak pieczemy i skosztował jeszcze ciepłego ciasteczka, po czym poprosił o publikację przepisu. Spełniam więc prośbę, publikuję obiecany przepis. BISZKOPT MIGDAŁOWY Z JEŻYNAMI. /przepis Piotra Chyrleckiego;/ 200g białka 260g cukru pudru 80g mączki migdałowej (zmielone migdały