W poprzednim miesiącu w akcji gotowanie za głosowanie zaproponowałam Wam portugalskie ciastko ze śliwkami (pastel de nata). Postanowiłam je jednak przygotować w wersji z wiśniami, gdyż szkoda by nie wykorzystać darów natury z ogródka, a po drugie, ten przepis już długi czas czekał zanim go wypróbuję. Po trzecie, widziałam też duże zainteresowanie nimi z Waszej strony, więc tym bardziej wypada go opublikować. A wszystko to za sprawą bloga, na którym je znalazłam. Jest on dla mnie skarbnicą pomysłów... czytaj dalej...
wygląda cudownie to wiśniowe ciasteczko, tak świeżutko, pysznie i te wiśnie mmm
Ty nie masz sumienia od rana mnie tak kusić ;) Oczywiście pochłonęłabym je w 3 sek ;)
pyszności :) muszę koniecznie spróbować :) zapowiada się rewelacyjnie :)
Wreszcie wygrał przepis na który oddałam głos:D:D:D:D:D:D Zapisuję do wypróbowania:)
na miniaturce myślałam,że to pizza z mini salami :DAle ciasto z wiśniami brzmi dla mnie baaardziej kuszące, całe szczęście, że to je przyrządziłaś :D
Niedawno robiłam bardzo podobne ciasteczka portugalskie :) Wygląda pysznie
Z wiśniami musi być pyszne i wygląda uroczo :) Pozdrawiam!
świetny pomysł! Muszą smakować znakomicie :) Dziękuję za udział w akcji! :)
Musiało byc pyszne, już na sam widok " normalnego ". Dzisiaj wróciłam właśnie z Egiptu i po całym tygodniu tamtego jedzenia, cała rodzina rzuciła się na zwykłe kotlety schabowe, przygotowane przez mamę:)
Popatrzyłam sobie i nabrałam ochoty na ren smakołyk z wisienkami :)
Niesamowite są te babeczki...:)I ten krem... mmm:) Właśnie się zastanawiam, co by tu zrobić z wiśniami, i to tak rachu ciachu bo czasu ciągle mało...;/
te babeczki wbrew pozorom robi się raz dwa:) ale może jakieś kręcone z wiśniami? albo biszkoptowe? czasami zamrażam porcję kruchego ciasta to trę i raz dwa mam mini ciasto z kokilek albo kruche ciasto z dużej formy:)
ciasto świetnie komponuje się z kremem i owocami, bo bałam się, że będzie mdłe:)
to nic dziwnego, że teraz ma się ochotę na zwykłego kotleta:) a wakacje się należały:)
można użyć też czereśni:) ja początkowo planowałam ze śliwkami, ale ostatecznie mi się odmieniło na wiśnie. Wiśnie są kwaśne, więc fajnie się komponują ze słodkim kremem (lubię takie połączenie), ale czereśnie też się sprawdzą:)
Tego lata miałam być w Portugalii. Nie byłam. Ale ciasto sobie zrobię i będę smakiem w Portugalii:)
ale fajny pomysł! aj już się nie mogę doczekać aż wiśnie u nas dojrzeją :)
bardzo ciekawe ;) wisienek u mnie dostatek to też będę coś tworzyć;)
Nie było mnie przez chwilę, bo odpoczywałam na wakacjach, wracam i nie wiem za co się zabrać!!! tyle tu pyszności :)
miałam szczescie mieszkac w Portugalii pol roku... uwielbiam te ciastka i musze sprobowac zrobic je sama;)