Uwielbiam takie słodkie połączenia. Wpierw zobaczyłam to ciasto na blogu Pistachio, potem w Kulinarnych podróżach. Nie mogłam mu się oprzeć. To bardzo moje ciasto, jesienne, ciepłe
Dzieje kuchennej WiewióryUwielbiam faszerować warzywa, próbować co raz to nowych kombinacji. Nadeszła jesień więc znowu sięgnęłam po jeszcze nie stare buraki, wykorzystałam też pyszne i chrupiące jabłka. Zestawienie
Dzieje kuchennej WiewióryW ramach szarlotkowych kombinacji weekendowych dla Małżona postanowiłam wypróbować przepis znaleziony u Trufli. Szarlotka jest delikatna, odpowiednio słodka i kwaskowa jednocześnie a śliwka wcale w niej
Dzieje kuchennej WiewióryByły w planie na niedzielę. Sytuacja wyglądała jednak tak, że mielonego i gołąbka jedliśmy tego dnia u teściowej. Ufff! mały odpoczynek od gotowania! Klopsiki produkowałam w
Dzieje kuchennej WiewióryTak jak pisałam wczoraj, z okazji ślubowania mojej kochanej Córci, postanowiłam upiec babeczki. Dla ukojenia nerwów i by brzuchy były zadowolone. Ciastka trochę zdrowsze, bezglutenowe, niestety
Dzieje kuchennej WiewióryCzy wiecie, ze dzisiaj w Szwecji obchodzony jest Dzień Cynamonowej Bułeczki??? Ja dowiedziałam się wczoraj z bloga pewnej fajnej kobitki mieszkającej w tym pięknym kraju :) I
Dzieje kuchennej WiewióryMam dzisiaj dla Was wyjątkowe danie. Optymistycznie kolorowe, delikatne, pyszne i łatwe w wykonaniu. O niebanalnym smaku. Przepis podpatrzony na inspirującym blogu Muffinkowy fetysh - wytrawnie. Makaron
Dzieje kuchennej WiewióryKupiłam sobie nową książkę! kulinarną oczywiście :) wymarzoną i wysnioną... Wczoraj odebrałam ją z poczty i nie mogę się oderwać! oglądam, czytam, myślę, znowu oglądam... "O jabłkach
Dzieje kuchennej WiewióryMam szaloną psiapsiółkę!!! obejrzała książkę, zrobiła fotkę a dzisiaj ugościła mnie sałatką, na widok której nam obu ślinka ciekła. Mowa oczywiście o książce "O jabłkach". Królują
Dzieje kuchennej WiewióryPsiapsiółka miała "18te" urodziny. Zaprosiła mnie na poranną kawkę z ciastkiem. Wyjątkowo się Kochana postarała. Nie dość, że muffiny były ekstra zdrowe i bezglutenowe to na
Dzieje kuchennej WiewióryKotlety i pieczenie z mielonego mięsa są nam bardzo bliskie. Wszelkich klopsów i pulpetów zrobiłam setki. Pieczeń rzymska robiłam również kilka razy. A co z Polpetone
Dzieje kuchennej WiewióryJutro z samego rana takie oto ciasto... kto lubi? ręka do góry!!!
Dzieje kuchennej WiewióryPyszne pierwsze lub drugie śniadanie, podwieczorek również niczego sobie. Z książki "O jabłkach". Niezbyt trudne w przygotowaniu, kuszące z wyglądu i pachną obłędnie. Zróbcie koniecznie! W
Dzieje kuchennej WiewióryNie przepadam za ciastami biszkoptowymi ale czego się nie robi dla dzieci i Małżona. W sobotę upiekłam im ciasto biszkoptowe pełne nie tylko owoców ale też
Dzieje kuchennej Wiewióry