Dzisiejszy dzień zapowiadał się niewinnie, w planie miałam tylko pójść na pocztę wysłać list, ale w drodze powrotnej wstąpiłam do mojego ulubionego sklepu mięsnego i kupiłam 1,5 kg świeżej łopatki wieprzowej, szczerze nie wiem czemu akurat łopatkę, bo nawet nie miałam pomysłu co z niej zrobić... i tak sobie wracając, zaczynałam myśleć co z ta moją łopatką dalej począć, nogi zaprowadziły mnie na pobliski bazarek... Uwielbiam tam chodzić jest tam zawsze dużo dobrych i świeżych warzyw c... czytaj dalej...
Chciałabym zaprosić na moją stronę ludzi, którzy nie boją się eksperymentować w kuchni. Zaczynamy od Polski a kończymy tam, gdzie nas garnki poniosą. :)