Przepis na : deser
Teraz batony leżą w każdym sklepie i kiosku nawet w najbardziej zapadłym kącie. Są wszędzie i właściwie trzeba się przed nimi bronić. Kiedyś były... wcale ich nie było! Pamiętam jak ciemną i mroźną zimą stanu wojennego rodzina z Anglii przysyłała nam na święta siatkę snickersów, marsów i reszty tego towarzystwa... To było niesamowite! Taki snickers był czymś nie z tego świata. Odnalezionym święty graalem. Nie do uwierzenia... Postanowiłem zrobić eksperyment i zrobić snickersy sam. Poczuć wobec nich znów pozyty... czytaj dalej...