Rodzina zapragnęła pizzę, a że zakupy ograniczam do minimum, powstała pizza improwizacja z tego co było w lodówce. Wiedziałam że nie mam sera a przecież jak pizza bez sera to nie może tak być. Otóż może i na pewno go nie brakowało na pizzy. Przegląd lodówki co mam, a mam jajka bo ich kupuję duże ilości. Wędliny brak, ale za to kabanosy się ostały, cebula i pieczarki które kupiłam 3 dni temu. Na szczęście mam domowy sos pomidorowy który robię sama i suszone domowe pomidory. Wolałabym świeże ale co tam biorę co jes... czytaj dalej...