Nie ma nic lepszego w chłodne listopadowe poranki niż gorące owoce pod słodką bezglutenową kruszonką. Do tego jeszcze cynamonowa kawa i cała szarość za oknem zdaje się już tak człowieka nie smucić. Przygotowanie takiego miłego śniadania zajmuje tylko chwilkę, a potem hop do piekarnika i po niecałych 30 minutach możemy zatopić się w cieplutkich owocach i zapomnieć o ponurej czytaj dalej...