Wszyscy mają jarmuż-chipsy, mam i ja ;) A tak na serio, do tej pory jakoś nie przemawiało do mnie jedzenie przypalonej kapusty i używałam jarmużu głównie zmrożonego do koktajli. Dziś jednak zabrakło mi miejsca w zamrażalniku (wypełnionym jarmużem ;)), żeby upchać kolejną porcję, więc postanowiłam spróbować tych słynnych chipsów, no i zrobiłam na próbę 1 blaszkę. Zniknęła w mgnieniu oka, więc zrobiłam kolejną, a skończyło się ostatecznie na 8, czyli upiekłam cały jarmuż... Jak zrobiłam swoje chipsy? J... czytaj dalej...