Od roku piekę chleb w domu. To niewątpliwie pozytywna strona pandemii dla naszej rodziny. Na początku był to jeden rodzaj chleba, teraz eksperymentuję z różnymi. Wciąż się uczę i jeszcze długa droga przede mną. Wciąż też szukam i szukam tego najlepszego przepisu dla nas. Ten, który proponuję Wam dzisiaj, jest naprawdę bardzo dobry. Ostatnio piekę go systematycznie, co kilka dni, gdy tylko kończy się poprzedni bochenek. Ale ile osób, tyle opinii. Żebyście wybrali chleb, który DLA WAS będzie najlepszy, musicie... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.