Wojna w Ukrainie trwa. Rosja zapisuje krwią niewinnych karty historii. Swojej wersji historii, w którą nie wierzy cywilizowany świat. Ukraińcy bronią swojej ojczyzny i walczą o wolność dla siebie i dla nas. A my pomagamy im i wciąż nie możemy pojąć, jak Rosja mogła dopuścić się takiego barbarzyństwa. Oglądałam w niedzielę niesamowity koncert podkreślający solidarność Polski z Ukrainą, emitowany do 50 krajów świata. Było to dla mnie niebywale wzruszające artystyczne przeżycie, które utwierdziło mnie w przeko... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.