Kwiecień powitał nas piękną, słoneczną pogodą. W ogóle wiosną wszystko wydaje się łatwiejsze. Po prostu bardziej nam się chce. Ale za tą ochotą do działania i aktywności nie zawsze idą w parze możliwości. Organizm jest zmęczony po zimie, po przeziębieniach, po ograniczonym dostępie do świeżego powietrza. Trzeba mu pomóc, dostarczając energii I witamin. Skoro już doszłam do takiego wniosku, zdecydowałam się na nowy zakup. W mojej kuchni pojawiła się sokowirówka. Wprawdzie myślałam o wyciskarce, ale te dobre kosztuj... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.