Wrzesień zawsze kojarzy mi się ze śliwkami i jabłkami. Kocham te owoce, które, moim zdaniem, jesienią są najsmaczniejsze. Dlatego sięgam po nie i używam ich do jesiennych wypieków. Wprawdzie ostatnio nie piekę już tak dużo, ponieważ Młody jest poza domem i przez to zdecydowanie zmniejszyło się grono domowych łasuchów. Na szczęście został Dario, który nadal lubi ciasta, więc od czasu do czasu mam dla kogo piec. Dla męża zrobiłam ostatnio maślane ciasto z owocami. Udało się znakomicie. No to częstujcie się, proszę.... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.