Przepis na : deser
Pierwszy tydzień stycznia spędzam w domu z chorobą za pan brat. Nie, nie martwię się tym. Przeziębienie powoli mija, a ponieważ zaczęło się jeszcze w grudniu, traktuję je jako rozstanie ze złymi pozostałościami z 2017 roku. Nie mam jeszcze siły ani ochoty na długie siedzenie w kuchni, dlatego zapraszam Was na pyszny deser. Przepis dostałam od mojej Gwiazdeczki już jakiś czas temu, ale trochę o nim zapomniałam. Aż do teraz. Zrobiłam. I co? No polecam oczywiście, bo przygotowanie zajmuje kilka chwil, smak jest ... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.