***************************** Szybko dziś, zwięźle i na temat. Na łososiowy temat, w którym poruszam kwestię porowo-winnego, kremowego sosu. Duet niby nie pasuje do siebie za nic, a tu proszę. Wszyscy przeciwnicy nie dowierzają. Łosoś w owym towarzystwie, niczym ryba w wodzie pływa jak najdostojniej, najpewniej. Komponuje się, o dziwo, idealnie. Harmonizuje wspaniale, a owa harmonia pobudza każdą komórkę, nerw, zmysł tego, który akurat decyduje się na degustację. A porowo-winny sos wcale nie jest ... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Święta Bożego Narodzeniu tuż tuż.. Tak więc większość z nas zastanawia się co przygotować na świąteczne menu.
Czytaj dalej...Wigilia już niedługo i wiele osób może po raz pierwszy zajęło się jej przygotowywaniem a nie jadą po prostu jak co roku do bliskich. O czym należy pamiętać i dlaczego?
Czytaj dalej...Nicely prepared salmon. I love this fish and the flaky pink flesh is so wonderful. Thanks for visiting me and now I'm following you.. cheers! Merry Christmas.
chyba czytam w myślach :p ale rozumiem CIę, też szaleję za łososiem!
Oj, dawno nie jadłam łososie i chętnie bym się skusiła na takie danie ;)
Duet łosoś + por wypróbowałam już w kilku kombinacjach, zawsze z sukcesem. Nie mam cienia wątpliwości, że Twój zawojowałby obadosowy stół ;)
Tak, ten duet pasuje doskonale, już jadłam podobne połączenie:-) Pysznie wygląda:-)
wygląda super , chętnie bym spróbowała, ale moja druga połówka nie jada pora, więc z tym daniem muszę zaczekać aż wybędzie z domu :)
To musi dobrze smakować! Robię całkiem podobny sos i podawałam go do mintaja:)
Mniam, łosoś to moja ulubiona ryba, u mnie najczęściej idzie w parze z maślano - winnym sosem z kaparami, ale skoro tak zachwalasz Swoją wersję to nie pozostaje mi nic innego jak spróbować!
Wygląda bardzo zachęcająco, aż kusi, że spróbować. Podoba mi się taki sos !
A ja zrobiłam łososia zapiekanego w sosie śmietanowym, ekstra :)
Mmmmm łosoś mniam. Koniecznie muszę wypróbować porowo-winny sos! Pozdrawiam :)
Łośka lubię, pory lubię, białe wino też lubię, poczynię przy najbliższej okazji na obiadek. :)
Nie doceniamy pora, prawda? Fajnie go wykorzystałaś. Ja uwielbiam kiedy jest duszony w śmietanie ale Twój arcy ciekawy!