Kilka lat temu, kiedy jeszcze nie prowadziłam bloga, upiekłam ten torcik rybny na jakąś imprezę domową. Cieszył się wtedy bardzo dużym powodzeniem i szybko zniknął ze stołu. Niedawno przypomniałam sobie o nim przy okazji kolacji, na której gościłam smakoszy ryb. I znowu torcik był strzałem w dziesiątkę, bo bardzo wszystkim posmakował. Ciasto jest miękkie, łatwo się kroi i ma wyczuwalny smak łososia i dorsza, ale następnym razem oddzielę te dwie warstwy posiekanym... czytaj dalej...