Pudding chia odkryłam dość niedawno. Pierwsze próby łączenia nasion chia z mlekiem kończyły się zwykle fiaskiem. Konsystencja wychodziła za rzadka. Niemniej, nawet przy takim niefortunnym efekcie końcowym po dodaniu np. jogurtu naturalnego i owoców deser bardzo mi zasmakował. Teraz już mam idealnie dobrane proporcje i rodzaj mleka, które przy wiązaniu nasion i stopniu gęstości odgrywa sporą rolę. Najczęściej pudding robię z mlekiem kokosowym, czasem z migdałowym. Pudding czasem spełnia u mnie rolę drugiego śni... czytaj dalej...