Ciocia mojego Męża co jakiś czas podrzuca nam wiejskie kiełbasy robione przez rzeźnika. Nie jestem fanką kiełbas, ale te akurat mi smakują – czuć, że jest tam dużo mięsa, naturalne przyprawy i zero ulepszaczy. Z takich pysznych kiełbas postanowiłam przyrządzić dzisiejszy obiad – ugotować je w piwie i z dodatkiem świeżego rozmarynu. Do przygotowania 2 porcji potrzebujemy: – 4 wiejskie kiełbasy (bez konserwantów i ulepszaczy) – 500 ml jasnego piwa – 1 gałązkę rozmarynu ... czytaj dalej...
Jest to chińska dieta pomagająca utrzymać równowagę ciała i duszy.
Czytaj dalej...