Nareszcie nadszedł sezon na szparagi. Jakoś tak się zdarza, że co roku jak tylko pojawiają się szparagi, pojawia się też risotto. Zresztą nie ma co się dziwić, bo ten kolor po prostu urzeka. Tym razem risotto powstało spontanicznie. Na tyle spontanicznie, że nie miałam nawet bulionu, ani białego wina. Przypomniałam sobie, że robiłam kiedyś risotto na wywarze z dyni, więc postanowiłam zrobić podobną wersję, ale ze szparagami. Polecam. Składniki: 3/4 pęczka s... czytaj dalej...