To moja owsianka mocy. Zjedzona przed treningiem gwarantuje, że siły nie zabraknie. Przepis pochodzi z książki "Jedz i biegaj" Scotta Jurka. Oryginalny przepis jest w wersji wegańskiej, z mleka migdałowego. Ja robiłam ją na mleku owsianym i na krowim i smakowała za każdym razem. Żeby skrócić sobie czas przygotowania rano, wieczorem gotuję komosę, a rano wszystko miksuję i delikatnie podgrzewam. Spróbujcie nie tylko przed treningiem, ale też na zwyczajne śniadanie przed pracą.  ... czytaj dalej...