Zupa z lisci kalarepy. Królik (doświadczalny) ma ostatnio fazę na grzebanie w ogórdku. Coś Konefka czuje, ze jak ją zdrzażni, to Ona też też zajme się ogrodnictwem i pogrzebie Królika. No ale wpierw obowiązki, potem przyjemności. Króliś z tej zabawy w ogrodnika przytargał był do chałupy jakieś zielsko i kazał je przyrządzić. Zielsko zostało przyjęte uśmiechem. Króliś został pochwalony za wyhodowanie zieleniny a potem zielsko rzucone w ciemny kąt kuchni, mając nadzieję, że na tym zakończy się temat. Niestet... czytaj dalej...