Zupa z brukwi towarzyszyła mi przez całe dzieciństwo, później została zapomniana. Od kilku lat ponownie pojawiła się w moim domu, może przez sentyment. W miejscu gdzie teraz mieszkam, trudno kupić brukiew, a jak już ją zdobędę to nie zawsze jest ona taka jaką bym chciała, ale cóż. Oczywiście najlepsza jest żółta. Aby pozbyć się ewentualnej goryczki brukiew należy sparzyć lub przemrozić. Idealna zupa na chłodne dni. Składniki: 1 brukiew 2 l. wody ok. 250 gram mięsa ( oczywiście najlepsza gęsina ) 2 – 3 march... czytaj dalej...