Majonez domowy

Majonez domowy

Majonez domowy

Samodzielne zrobienie majonezu jest prostsze niż Wam się wydaje. Aż dziw bierze, że większość osób woli kupować gotowy. Kiedyś kręciłam taki domowy majonez razem z Mamą na każde święta czy przed wizytą gości - do jajek, do sałatki, do kanapek. Jest bardzo gęsty i można go sobie doprawić tak jak nam będzie najbardziej smakował. Wymaga odrobiny cierpliwości, ale smak wynagrodzi wszystko. ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Smaczna Pyza

Warto przeczytać

Jajka faszerowane - najlepsze przepisy

Jajka faszerowane to świetna alternatywa dla zwykłych jajek. Możemy je nadziać pieczarkami, pomidorami, czy też różnego rodzaju rybami.

Czytaj dalej...

Jak łatwo i szybko obrać jajka ze skorupki?

Wydawać się może, że każdy potrafi ugotować jajko na twardo i potem je obrać. Niestety najwięcej problemów jest z tą drugą czynnością.

Czytaj dalej...

Jak sprawdzić czy jajka są świeże?

Jajka są dosyć bardzo popularnym składnikiem wielu potraw. Wykorzystuje się je przy pieczeniu ciasta, robieniu sosów, placków ziemniaczanych, majonezu, jajecznicy itd

Czytaj dalej...

Gotowanie jajek na miękko, półtwardo, twardo i w koszulce

Gotowanie jajek nie jest wcale łatwe. Mając ochotę płynne żółtko, często się zdarza, że musimy się zadowolić jajkiem ugotowanym na twardo lub na odwrót.

Czytaj dalej...

Autor

SmacznaPyzaSmacznaPyza

Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.

Proponowane wyszukiwania

Popularne słowa kluczowe

majonez, przepisy na święta, kanapki, sos do jajek, sosy, salatka z jajkiem, jajko, sałatki, kanapka, sałatka, wielkanoc, jajka na święta, sałatka z majonezem, smaczna sałatka, smaczna sałatka

Inne przepisy z Smaczna Pyza

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Ewa, 15 marca 2013 12:17:13

Moja mama też robiła majonez ,niestety nie pamiętam już ,jakich poza olejem i żółtkami ,używała składników ...nie ucierała go mikserem ale ręcznie i zapamiętałam ,że ,aby się nie zważył i dobrze wyszedł to trzeba kręcić tylko w jedną stronę,tzn.tak mówiła moja mama:)Serdeczności.Agnieszka.

Iza Kulińska, 15 marca 2013 17:37:34

przepraszam bardzo, ale niechcący skasowałam kilka komentarzy - zamiast "opublikuj" kliknęłam "usuń" - wybaczcie ! Ja ucieram mikserem bo to zwyczajnie wygodniejsze. Przyznam też, że miksowany nigdy mi się nie zważył a kręcę w różne strony. I wcale nie robię go zawsze kiedy potrzebuję majonezu - często kupuję gotowy bo mam taki jeden ulubiony :D i kupić jednak szybciej niż ukręcić

pollyzeczki, 15 marca 2013 18:30:09

czasami robię jednak,przyznaję ze wstydem,że zazwyczaj lenistwo zwyciężą i ..kupuję..

Iza Kulińska, 15 marca 2013 21:17:05

u mnie tak samo - ale przy wyjątkowych okazjach robię sama

Dorota Ślusarczyk, 15 marca 2013 22:58:35

nigdy nie robiłam domowego majonezu chyba muszę spróbować ;)

Iza Kulińska, 15 marca 2013 23:11:59

smakuje inaczej niż kupny i można sobie dowolnie doprawić :)

Rodzynka1989, 16 marca 2013 08:53:44

Moja mama tez sama robi majonez, ale przed zblendowaniem wszystkich składników wkłada końcówkę z blendera do zamrażarki. Chyba dzięki temu nigdy jej się majonez nie zważył :)Ja nie używam wcale majonezu, więc ani nie kupuję ani sama nie kręcę ;P

Iza Kulińska, 16 marca 2013 12:04:59

dobry pomysł z tym schłodzeniem końcówek miksujących :) Rodzynka, jeśli mogę zapytać - nie używasz majonezu bo nie lubisz czy ze względów dietetycznych ?

Anonymous, 16 marca 2013 17:48:20

Właśnie zdecydowałem się spróbować - udało się! :) Do mieszania użyłem miksera z taką specjalną końcówką do ucierania - rodzaj dysku przyczepianego do jednej łopatki:http://i50.tinypic.com/jhstnk.jpgWyszło jednak zbyt mdłe, takie jakby zbyt gęste. Sprawę załatwiło dodanie odrobiny przegotowanej wody; majonez nabrał wtedy koloru takiego bardziej "sklepowego" i przestał sprawiać wrażenie strasznie tłustego.Mówią, że faceci po czterdziestce miewają "wady postawy", albo zaczynają gotować - mnie chyba dopada to drugie ;)

Iza Kulińska, 16 marca 2013 18:02:43

oj tam, od razu wady - fajnie, że gotujesz ! Z tą wodą zapamiętam - nigdy nie dodawałam, ale może to dobry pomysł, wypróbuję następnym razem :)

parroot, 16 marca 2013 18:32:39

Z tymi wadami to taki żart - najczęstsza wada postawy faceta po czterdziestce to "dupa na boku" ;) [nie musisz publikować] :PBTW: specjalnie dla Twojego bloga zrobiłem sobie podpis, by nie komentować anonimowo :)

NG, 16 marca 2013 21:20:20

ooo właśnie mi przypomniałaś, by zrobić majonez :) Twój wygląda pysznie :)

Iza Kulińska, 16 marca 2013 21:25:55

Nina, byłam pewna, że też sama robisz :)

Iza Kulińska, 16 marca 2013 21:26:38

ale się uśmiałam z tej "wady" - coś w tym jest :D dzięki, że tu zaglądasz :)

Anonymous, 17 marca 2013 14:14:31

Nigdy nie robiłam domowego majonezu, no i chyba w końcu czas choć raz spróbować, zwłaszcza, że majonez po prostu lubię. Używam niewiele, ale lubię. No i jeśli można mikserem, a nie wałkiem w makutrze, to jest super, mam nawet taką końcówkę jaką pokazał parroot. Nigdy jej nie używałam - to dodatkowy bodziec ... Spróbuję :)Serdecznie pozdrawiam, MałgosiaPs. czekam na przepis jajka z zielonym kremem - bo na Wielkanoc to ja się zapominam i jem niewyobrażalną ilość jajek - przepadam po prostu za jajkami :)

Iza Kulińska, 17 marca 2013 18:14:32

ja też jajeczna mocno jestem :) i dziękuję bardzo, Małgosiu, wiesz za co :D

Anonymous, 18 marca 2013 18:29:02

Właśnie zrobiłam.Myślałam,że to trudne a okazuje sie bułka z masłem:)Pycha jest.Pozdrawiam

Iza Kulińska, 18 marca 2013 19:30:41

sama widzisz :) dobrze wiedzieć, że nie wszystko musimy przynosić gotowe ze sklepu :)

Li., 19 marca 2013 14:29:28

Ile taki majonez może "stać":)? W sensie jak długo jest dobry do spożycia:).

Iza Kulińska, 19 marca 2013 14:41:02

ponieważ nie jest w żaden sposób konserwowany więc nie za długo - u mnie stał nie dłużej niż tydzień

Bon Appetit. Małgorzata, 7 kwietnia 2013 02:04:00

super, wkrótce go zrobię :)

parroot, 26 kwietnia 2013 01:48:58

Minęło kilka dni, powstało trochę majonezu...Jako że temat mnie zainteresował, przeczytałem kilka dramatycznych relacji z produkcji ;) Chodzi o "zwarzenie" się sosu...Domysły bywały różne, najczęściej jako przyczynę wskazywano niewłaściwą/nierówną temperaturę składników. Z mojego doświadczenia wynika, że najbardziej prawdopodobną jest... brak cierpliwości :) Zrobiłem eksperyment (w zasadzie kilka). Mieszałem składniki w różnej kolejności i w różną stronę - za każdym razem majonez się udawał. Nie udał się raz - kiedy zbyt szybko dolewałem olej. Zamiast kremowego sosu wyszła mieszanina żółtek z olejem. Jednak i to dało się naprawić: do osobnej miski wbiłem jeszcze jedno żółtko i - tym razem naprawdę powoli i z wyczuciem - dolewałem "zwarzoną" mieszaninę. Udało się naprawić :)

Iza Kulińska, 26 kwietnia 2013 11:59:10

jestem pewna, że Ci się uda :)

Iza Kulińska, 26 kwietnia 2013 12:00:48

parroot, zgadzam się - majonez wymaga cierpliwości, ale myślę, że równe mieszanie czy jednakowa temperatura nie zaszkodzą :) a nawet jak się zwarzy to tak tak jak piszesz można wszystko uratować

Anonymous, 2 listopada 2013 20:35:23

ta wada postawy u faceta po 40 -stce zrobila na mnie wieksze wrazenie niz majonez wybacz Iza ;)

Iza Kulińska, 3 listopada 2013 13:14:48

oj tam, rozumiem :)

pogonona, 17 stycznia 2014 00:43:06

A ja mam pytanie z takiej porcji ile wychodzi majonezu? Bo ja potrzebuję jakieś 300 ml - do sosu tatarskiego, oczywiście z Pani przepisu :) Pozdrawiam Agnieszka

Iza Kulińska, 17 stycznia 2014 12:53:35

wystarczy a nawet będzie więcej :)

Anonymous, 2 kwietnia 2014 19:37:07

ja dodaję pianę z jednego białka , wtedy nie dodaję wody. Konsystencja jest wtedy jak kupionego.

Iza Kulińska, 2 kwietnia 2014 21:30:29

sugerujesz, że kupny lepszy skoro dążysz do uzyskania takiego właśnie smaku ? ale wypróbuję przy okazji taki sposób, dzięki