Polędwiczki w sosie pieczarkowym to ulubione danie mojego Męża. Gdyby mógł, jadłby tylko to. Dla mnie jest to szczególna potrawa, ponieważ mój Mąż, który nigdy w życiu nic nie ugotował, na moje 30-ste urodziny, SAM, WŁASNORĘCZNIE (no dobra, pod moim bacznym okiem) przyrządził te polędwiczki dla mnie na urodzinową kolację. Smakowały cudownie, nie odbiegały niczym od wzoru. Czyli morał z tego taki, że każdy może je bez problemu szybko i sprawnie przyrządzić. Najczęściej podaję je z puree ziemniaczanym bądź fryt... czytaj dalej...