Cześć :D Nie mogłam się dziś oprzeć, żeby zmajstrować coś na słodko. Zostało mi jeszcze sporo smalcu, który kupiłam na Tłusty Czwartek. Miała być szarlotka, ale wyszły gniazdka :D Zerknęłam tylko do lodówki a tam były dwie kostki smalcu samotnie schowane gdzieś w kącik....nie podejmowałam zbyt długo decyzji :D Powróciłam wspomnieniem i smakiem do czwartku. Zrobiłam troszkę spóźnione pączki hiszpańskie. No powiem Wam....za rok, to chyba tylko to będę smażyć. Powalają smakiem i są o niebo lepsze niż ze sklepu. Lż... czytaj dalej...
Według chrześcijańskiego kalendarza jest to ostatni czwartek przed wielkim postem, znany również pod inną nazwą „zepsuty czwartek”.
Czytaj dalej...Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.