Przepis na : obiad
Pierogowa dama wraca :-) nalepiłam na 4 dni, tym razem ukraińskie. Kraków - wszystko dzięki Tobie klubokawiarnia Relaks - jestem mistrzem pierogowym. Ukraińskie pierwszy raz jadłam tym razem nie w mieście smoka wawelskiego ale w samym centrum stolicy u samej Pani K. koleżanki z krwi i kości Ukrainki. Genialne, oryginalna receptura od jej babci. Moje wyszły identyczne, bo tak naprawdę są mega proste do zrobienia, bez żadnych udziwnień. Wystarczą ziemniaki, tłuściutki boczek i duża biała cebula. No to zacz... czytaj dalej...
Artystka :-)