Ciasteczka z m&m's Nawet nie obejrzałam się a październik prawie się już kończy... Okazał się dla mnie bardzo szybkim i pełnym wrażeń miesiącem. Zresztą nie tylko dla mnie. Syn Starszy został pasowany na ucznia, a Syn Młodszy postarzał się o rok. Dobrze, że tylko On, a nie ja ;) Takie imprezy wymagają słodkości. Najlepiej kolorowych, jak te ciasteczka, które Chłopcy osobiście dekorowali. Takie wspólne pieczenie ma w sobie pewną magię. Może przez to ciastka są takie pyszne, a potem w magiczny sposób znikają. J... czytaj dalej...