Dziś zapraszam na typowo biegowe śniadanko. Powiem szczerze, że nie byłam przekonana bo od dziecka nie znoszę tego typu mlecznych papek. Nie było jednak najgorzej - amarantus puki był dobrze ciepły smakował fajnie. Nie będę go jednak jadła na zimno ;-) Amarantus z borówkami AMARANTUS Z BORÓWKAMI Na 1 porcję: 1/2 szklanki ziaren amarantusa 3/4 szklanki mleka kokosowego 1 łyżka soku z cytryny 1 łyżka syropu z agawy 2 garści borówek (mogą być mrożone) Amarantus zalewamy gorącą wodą, mieszamy i odstawiamy na d... czytaj dalej...
Kilka wartościowych uwag odnośnie zdrowego odżywiania. Zmniejsz ilość spożywanych posiłków, ale zwiększ ich częstotliwość.
Czytaj dalej...