Słowem wstępu nadmienię tylko, że nie lubię tych angielskich zwrotów “cheat day”, albo “cheat meal”. Po polsku jednak to brzmi średnio “oszukany posiłek” lub “oszukany dzień”, więc parę razy angielskie nazwy w tym wpisie zagoszczą. U wszystkich, którzy próbują zmienić swoje nawyki żywieniowe prędzej czy później pojawią się pokusy. Jest to zupełnie naturalne i nie tylko kobiety w ciąży mogą mieć zachcianki. Zacznę może od tego kiedy nie jest dobrym pomysłem, aby skusić się na “cheat meal”: Dopiero zaczynamy... czytaj dalej...