Obiad dzisiaj musiał być szybki, bo umawiając się do lekarza na daną godzinę, wiadomo, że poczekam pięć godzin dodatkowo. Zawsze tak samo. I nie jest to sporadyczny przypadek, ale bywam tam często i za każdym razem muszę odczekać na krzesełku minimum pięć godzin. Ma to jednak też swoje zalety, bo można nadrobić książkowe zaległości. Jednak obiad trzeba zrobić szybki, bo rodzinka głodna. Składniki: 1 średni kalafior 6 średnich ziemniaków 3-4 pomidory 2 ząbki czosnku 2 szczypty gałki muszkatołowej 400 ml śmietany ... czytaj dalej...