Wczoraj na blogu robiłam porządek z etykietami (zbyt wiele ich było, sama się czasami gupiłam) i zauważyłam, że brak jest przetworów. Trzeba to nadrobić - przecież spiżarnię mam bardzo dużą, a jej rolę spełnia u nas składająca się z dwóch pomieszczeń stara, poniemiecka, wymurowana kamieniami piwnica pod domem. Taka trochę klimatyczna - nasz dom w czasach PRL - u pełnił różne funkcje: był u tu areszt (stąd zachowane do dziś okute drzwi w piwnicy oddzielające jedno pomieszczenie od drugiego i i napis na sklep... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...