Możecie tą zapiekankę przyrządzić oczywiście w wersji wegetariańskiej, pomijając boczek. Ja zużyłam zalegający w lodówce kawałek boczku, ale możecie dodać dowolną wędlinę na zasadzie czyszczenia zawartości lodówki. Wersja zapiekanki bez mięcha też dobrze się sprawdza. Lubię zapiekanki jako danie obiadowe, bo zwykle nie ma przy nich dużo pracy. Trochę sera, resztki z lodówki i jedziemy. W przepisie występuje sos beszamelowy, wzbogacony dodatkiem sera. Koniecznie pamiętajcie o dodania gałki muszkatołowej do sosu,... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...