Zawsze, gdy lato ma się już dobrze, czyli skwar powoli robi się nieznośny, u nas na stole pojawia się on: chłodnik. Pyszny, fioletowo-różowy, pachnący świeżymi warzywami... Tradycyjny chłodnik z botwinki, ten, który chyba każdy zna najbardziej. Chłodniki są bardzo różne, ciężko pewnie nawet je zliczyć. Z ogórków, z awokado, z pomidorów, ze szpinaku... Ale ten z botwinki jest chyba najbardziej znany. To tradycyjny chłodnik litewski, obowiązkowo przyozdobiony jajkiem na twardo. Pewnie w większości polskich dom... czytaj dalej...